Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radzyń Podl.: Tajemnicza śmierć 15-letniej Pauliny. Rutkowski chce rozwiązać sprawę

AW
Krzysztof Rutkowski chce rozwiązać sprawę.
Krzysztof Rutkowski chce rozwiązać sprawę. AW
Detektyw Rutkowski chce wyjaśnić przyczyny samobójstwa 15-letniej Pauliny Arbaczewskiej. Rodzice poprosili go o pomoc, ponieważ uważają, że prokuratura ani policja nie chce rozwiązać sprawy, ani powiedzieć im prawdy.

- Mamy żal do prokuratury i policji, że nie zrobiła w naszej sprawie nic - mówi Ewa Arbaczewska, matka zmarłej dziewczyny - Wiem, że coś ukrywają. Niech nam powiedzą nawet najgorszą prawdę

15-latka nastolatka zmarła 22 maja 2012 r. Mieszkała ze swoimi rodzicami i braćmi w Czemiernikach, niedaleko Radzynia Podlaskiego. Jak ustaliła prokuratura dziewczyna powiesiła się w garażu. - Miała poturbowane nogi i szramę na policzku, a lina była nie zawiązana, a tylko owinięta wokół szyi. Poza tym miała nogi oparte o podłogę -mówi pani Ewa i dodaje, że jest również zdziwiona, że kiedy jej syn odnalazł ciało Pauliny drzwi do domu i garażu były otwarte, a jej córka zawsze je zamykała kiedy była sama w domu.

- Może oni się gdzieś tam umówili, może ona była czymś szantażowana, może oni mieli coś tam zrobić - zastanawia się matka Pauliny - Takich przypuszczeń jest wiele. Dwa lata i my nie wiemy nic. Nie wiemy co tam się stało.

Uważa, także że córka nie mogła planować samobójstwa, ponieważ nie zapisałaby się dzień wcześniej na wycieczkę do Sandomierza.

Śledczy zabezpieczyli dwa telefony i komputer dziewczyny. Rodzice zarzucają prokuraturze, że nie zrobiła nic by odtworzyć dane z urządzeń, które mogłyby pomóc w wyjaśnieniu przyczyny śmierci nastolatki. Podejrzewają, że w rozwikłaniu tajemnicy śmierci mógłby pomóc chłopak Pauliny - Michał syn sędziny z Radzynia Podlaskiego, który jak mówią był ostatnią osobą, z którą się spotkała. Rutkowski żąda wyjaśnienia dlaczego został on przesłuchany w obecności matki. A także dlaczego prokurator uwierzył słowom chłopaka, który zeznał, że rozmawiali o neutralnych sprawach i nie sprawdził telefonu dziewczyny.

Jak przypuszczają rodzice wiele mogli by pomóc także znajomi Pauliny, którzy po śmierci dziewczyny na jednym z portali społecznościowych zamieszczali wpisy, w których podawali swoje przypuszczenia co do przyczyny śmierci koleżanki.
- Śledczy mydlili ludziom oczy. Nie przesłuchali koleżanek Pauliny. Prokurator powiedział rodzicom, że są wakacje. W maju? - bulwersuje się Rutkowski.

Postępowanie w sprawie śmierci Pauliny zostało umorzone. Prokuratura uznała, że dziewczyna popełniła samobójstwo.

Rodzice szukali pomocy u innej firmie detektywistycznej, która jednak nie zajęła się sprawdzeniem danych na oddanych sprzętach.

- Po naszej interwencji odzyskaliśmy komputer i telefony komórkowe. W szybkim czasie postaramy się odzyskać wszystkie skasowane informacje czy też wejścia na strony internetowe - zapowiedział na piątkowej konferencji prasowej Rutkowski i dodał, że uda się to jeżeli nikt nie zniszczył dysku i nie zrobił dodatkowego zapisu.

Rutkowski obiecał nagrodę za informacje na temat tajemniczej śmierci Pauliny.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski