Pokrzywdzony 32-latek sam zadzwonił w piątek do radzyńskiej komendy i opowiedział o tym, co go spotkało. Mówił, że został wywieziony do lasy i pobity. Do tego sprawcy mieli mu ukraść portfel z dokumentami i pieniędzmi. Mężczyzna znał porywaczy.
- Wszyscy czterej zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Okazało się, że są to mieszkańcy gminy Kock w wieku 17-59 lat. W chwili zatrzymania mężczyźni tłumaczyli swoje zachowanie jedynie chęcią odzyskania skradzionej jednemu z nich piły spalinowej - mówi asp. Barbara Salczyńska.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny.
Mundurowi wyjaśniają szczegóły tego zdarzenia. Za pozbawienie wolności może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?