Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport z zagrypionego województwa

Maria Krzos, Ewa Lisek
W placówce przy ul. Staszica w Lublinie odwiedzin zabroniono na niektórych oddziałach
W placówce przy ul. Staszica w Lublinie odwiedzin zabroniono na niektórych oddziałach Jacek Babicz
Lawinowo rośnie liczba mieszkańców Lubelszczyzny, u których lekarze podejrzewają wirusa grypy A/H1N1. Coraz więcej szpitali decyduje się na wprowadzenie zakazu odwiedzin u chorych. Z powodu niskiej frekwencji trzy szkoły w województwie odwołały zajęcia.

- Trzeba się przygotować na to, że liczba zachorowań w dalszym ciągu będzie się zwiększać - ostrzega Bożena Kess z Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Lublinie. - Nikt do końca nie jest w stanie powiedzieć, jaki poziom osiągnie.

Do wczoraj, do godz. 14, do sanepidu napłynęło 13 zgłoszeń dotyczących podejrzeń o zachorowanie na nową grypę. - Do końca dnia ta liczba na pewno będzie większa - informuje Kess. - Cały czas spływają do nas informacje z terenu, ale musimy je weryfikować, ponieważ zdarza się, że dostajemy po kilka zgłoszeń dotyczących jednego zachorowania. Ostateczne dane z piątku znać będziemy w poniedziałek .

W sumie na Lubelszczyźnie mamy już co najmniej 56 przypadków zachorowań na nową grypę. U coraz większej liczby chorych badania laboratoryjne potwierdziły obecność wirusa A/H1N1. Wczoraj sanepid otrzymał potwierdzenie dwóch przypadków z Lubartowa, dwóch z Puław i jednego z Lublina - wylicza Kess.

Zakaz odwiedzin obowiązuje już nie tylko w lubelskich szpitalach. Wprowadzają go również inne placówki w regionie. Przykładem może być Lubartów. - Ograniczyliśmy planowane przyjęcia na oddziały oraz wprowadziliśmy na wszystkich oddziałach zakaz odwiedzin - mówi Wojciech Dzierżak, z-ca dyrektora ds. lecznictwa lubartowskiego szpitala.

Z powodu niskiej frekwencji trzy szkoły na Lubelszczyźnie zdecydowały się na odwołanie lekcji. Chodzi o SP w Czernięcinie (powiat biłgorajski). Do szkoły nie przyszło ponad 70 proc. uczniów. Wczoraj nie odbyły się również zajęcia w szkole w Radołupach (powiat chełmski). Kolejna placówka to szkoła w Blinowie (powiat kraśnicki). Tam lekcje odwołano w środę. - Podejrzewam, że liczba szkół, które odwołają lekcje w poniedziałek będzie większa - mówi Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty - Nie oznacza to jednak, że wszyscy uczniowie, którzy nie przychodzą do szkoły chorują na grypę - uspokaja. - Część rodziców "profilaktycznie" nie posyła ich do szkoły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski