Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratusz wpuści rowerzystów na plac Litewski

Artur Jurkowski
Przebudowa placu Litewskiego ma potrwać do końca kwietnia przyszłego roku. A ratusz już ujawnia, że później pozwoli rowerzystom jeździć bez ograniczeń po reprezentacyjnym placu miasta
Przebudowa placu Litewskiego ma potrwać do końca kwietnia przyszłego roku. A ratusz już ujawnia, że później pozwoli rowerzystom jeździć bez ograniczeń po reprezentacyjnym placu miasta Anna Kurkiewicz
Na całym pl. Litewskim będzie można, po przebudowie, jeździć rowerem - informuje ratusz. Ale nawet wśród urzędników budzi to wątpliwości.

„Salon Lublina” - tak najchętniej mówią o przyszłym pl. Litewskim władze Lublina. Okazuje się, że będzie to salon z… rowerami. Jednośladem będzie można jeździć bez ograniczeń. Taką odpowiedź otrzymali cykliści za pośrednictwem ratuszowej skrzynki dialogu społecznego.

- Ruch rowerowy będzie dozwolony na obszarze całego placu, bez wyznaczania drogi rowerowej lub pasów rowerowych - informuje Aleksander Wiącek, asystent prezydenta Lublina ds. polityki rowerowej i pieszej.

To zdecydowanie nowość. - Przed przebudową traktowaliśmy plac Litewski jako chodnik. Tym samym jazda rowerem była tam zabroniona - tłumaczy Ryszarda Bańka z zespołu prasowego lubelskiej Straży Miejskiej.

Informacja o dopuszczeniu swobodnej jazdy rowerem po „nowym” pl. Litewskim budzi zdziwienie w samym ratuszu.

- Pl. Litewski to główny ciąg komunikacyjny dla pieszych. Nie wyobrażam sobie, aby był całkowicie otwarty dla ruchu rowerowego - mówi Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina ds. inwestycji i rozwoju. I docieka: - Jak miałby poruszać się cyklista np. po stosunkowo wąskim mostku oddzielającym dwie niecki nowej fontanny?

Szymczyk przyznaje, że nie jest za zakazem ruchu rowerowego na placu.

- Trzeba znaleźć regulacje, które zapewnią bezpieczeństwo pieszym, ale też nie utrudnią życia rowerzystom - przekonuje.

Uzyskanie takiego kompromisu może być trudne.

- Cały obszar placu to przestrzeń publiczna. Nie ma tam wyznaczonych dróg dla rowerów czy pieszych. Jedyne wyróżnione ciągi komunikacyjne to drogi pożarowe - wskazuje Marzena Szczepańska, z-ca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów UM Lublin.

- Nie będzie konfliktu między pieszymi i rowerzystami. Cykliści zawsze byli obecni na pl. Litewskim i nie słyszałem o jakichkolwiek problemach z tym związanych. A sam plac przecież znacząco zwiększy swoją powierzchnię, bo poszerzy się o część Krakowskiego Przedmieścia - mówi Wiącek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski