Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recenzje nowych płyt: Fismoll, Terence Blanchard, Lilly Hates Roses (WIDEO)

PAF, ART
Okładka "At Glades"
Okładka "At Glades" Materiały prasowe
Dziś proponujemy nieco jazzu, melancholii i muzyki latynoskiej.

Fismoll „At Glade”. Nextpop
„At Glade” oznacza „na polanie”. Polana Fismolla pokryta jest śniegiem, kraczą tam wrony, drzewa nie mają liści, jest nieco smutno. Naprawdę więc Arkadiusz Glensk vel Fismoll (pseudonim od tonacji, którą mały Arek lubił w dzieciństwie) nie mógł wybrać sobie gorszej chwili na promowanie swego debiutu. Za oknem grubo ponad 30 stopni w cieniu (tekst powstawał pod koniec lipca - przyp. red.), dziewczyny roznegliżowane, marzy się raczej o plaży i drinkach, a nie o dołach skandynawskiej zimy. Tymczasem „At Glade” to właśnie delikatna, nostalgiczna muzyka z poetyckimi tekstami o miłości i przyrodzie, a czasem o miłości do przyrody. Dodatkowym walorem albumu są kameralne aranżacje Roberta Amiriana, ale obawiam się, że aby to wszystko docenić musimy poczekać do grudnia. PAF

Lilly Hates Roses, „Something To Happen”. Sony Music Polska
Katarzyna Gołomska, lat 18 i Kamil Durski, lat 23 wygrali konkurs młodych talentów i w nagrodę dostali propozycję nagrania płyty. I nagrali krążek, który jest fonograficznym wydarzeniem wakacji nad Wisłą. Choć ciepło, jakie niosą piosenki duetu, w upalne sierpniowe dni może być „zabójcze”! Proste kompozycje, ale bardzo sympatyczne dla ucha urzekają swoją delikatnością, subtelnością, wręcz zwiewnością. Po raz piewszy słuchałem albumu późnym popołudniem w samochodzie. Na horyzoncie zachodziło słońce, a ja zwalniałem coraz bardziej auto, żeby jeszcze mocniej poczuć kruchość utworów, do których z pewnością wrócę jesienią, kiedy za oknem będzie szaro, melancholijnie. Głos Kasi Gołomskiej chyba właśnie do tej pory roku pasuje najbardziej. Art

Terence Blanchard, „Magnetic”. Blue Note Records/Universal Music Group International
Dziesięć utworów napisanych przez Terence Blancharda i jego towarzyszy z kwintetu, w którego skład wchodzi: saksofonista Brice Winston, pianista Fabian Almazan, basista Joshua Crumbly i perkusista Kendrick Scott. Na płycie usłyszeć można również gościnnie występującego legendarnego basistę Rona Cartera, saksofonistę Raviego Coltrane’a i gitarzystę Lionela Loueke.
Jest intrygujący rytm, są znakomite solówki. Jest ballada, są klimaty psychodeliczne. Jest po prostu świetna płyta, która zostanie ze słuchaczem na bardzo długo. Krążek jest pierwszym wydawnictwem Blue Note Records publikowanym przez Universal Music Group International. To dobra wiadomość dla rodaków zakochanych w synkopach. Art

Cała Góra Barwinków, „Beat 2 Meet U”. Zakład Koncertowo Wydawniczy Atrakcja.
Kuba Kaczmarek, Tomek Kaczmarek, Jakub Syguda, Karol Ryś, Maciej Kulej, Daniel Michoń, Artur Wilk, Paweł Tyrała (na okłade płyty poznacie ich z fajnych zdjęć i od przodu i od tyłu) o swojej muzyce mówią: „Reggae, ska, rocksteady podszyte soulową wibracją i funkowym rytmem. Tego w naszej muzyce jeszcze nie było! Przebojowe melodie i rytmy, które rozbujają każdy parkiet”. To prawda!!!
A do tego jeszcze zacni goście: Anna „Bajka” Antonik (X Factor, Fire in the Hole), Alicja Mirecka (Vespa), Radek „Hakan” Drobczyk (Tabu), Michał Michota (Dubska), Bartosz Krajewski (Marika), Jan Gembala (Jafia Namuel, Dubska) i Robert Gliński. I jeszcze bardzo fajne, pogodne, lekko filozoficzne teksty, prawie wszystkie autorstwa Kuby Kaczmarka. Poszukajcie tej płyty. Naprawdę warto. Art

„Jazz Jamboree ‘62”. Vol.02. Polish Radio Jazz Archives 06
„Jazz Jamboree ’62 vol. 2 to szósta płyta z serii Polish Radio Jazz Archives, stanowiąca drugą część festiwalowej kroniki.
Znalazły się na niej nagrania Kwintetu Andrzeja Kurylewicza, tria węgierskiego pianisty Atilli Garaya z czeskim basistą Janem Arnetem i Andrzejem Zielińskim na perkusji, dwa wokalne standardy zaśpiewane przez Wandę Warską z towarzyszeniem Tria Wojciecha Karolaka, gdańskiego Big Bandu Jana Tomaszewskiego, Swingtetu Jerzego Matuszkiewicza, jak również wulkanu energii New Orleans Stompers i radzieckiego Vadim Sakun Sekstet. Ponad godzina muzyki została zarejestrowana 51 lat temu i ciągle brzmi rewelacyjnie. Seria Polish Radio Jazz Archives ma wielki walor poznawczy. Przecież nie każdy Czytelnik Kuriera ma na karku kilkadziesiąt lat. Art

Celia Cruz „The Absolute Collection”. Sony Music Polska
Ursula Hilaria Celia de la Caridad Cruz Alfonso de la Santísima Trinidad, jedna z najpopularniejszych artystek kubańskich XX wieku, zdobyła dwadzieścia trzy „Złote Płyty”. Ta kubańsko-amerykańska wokalistka, którą świat poznał jako „Królową salsy”, pozostawiła po sobie niezwykłą muzyczną spuściznę. Odeszła 16 lipca 2003 roku, ale ciągle jest modna, bo piosenki, które śpiewała opierają się skutecznie upływowi czasu.
To bez wątpienia jeden z najgorętszych albumów lata, zawierający największe przeboje przebojowej damy. Gdy posłuchacie „Aquarius/Let The Sun Shine In ”, „Yo Vivire” („I Will Survive”) czy „Celia’s Oye Como Va” („Oye Como Va”) to „odlecicie”. Do słońca, na które dzisiaj tak narzekamy, ale za kilka miesięcy... Art

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski