Reforma prokuratury. Czy usprawni pracę śledczych?

Tak - Senator PiS Stanisław Gogacz, przewodniczący senackiej komisji ustawodawczej

Stanisław Gogacz: Wracamy do modelu prokuratury, który istniał już wcześniej i który się sprawdzał.

Nową ustawą zastępujemy prawo obowiązujące od 1985 roku. A przecież od tego czasu przed prokuraturą stanęły nowe wyzwania z zakresu zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom. To terroryzm czy zorganizowane grupy przestępcze. Nową ustawą przystosowujemy prokuraturę do tych wyzwań.

Przeciwnicy zmian mówią głównie o połączeniu urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Mówią o upolitycznieniu. Tyle że takie rozwiązanie funkcjonowało przed 2010 rokiem i naszym zdaniem się sprawdzało.

Jeśli ktoś mówi, że do tej pory nie było wpływu polityków na prokuraturę, to się myli.

Prokurator generalny miał obowiązek składania premierowi, co roku, sprawozdania ze swojej działalności. W przypadku jego nieprzyjęcia premier mógł wnioskować do Sejmu o odwołanie prokuratora przed upływem jego kadencji.

Skoro premier jest politykiem, to istniał wpływ polityki na prokuraturę.

Nowa ustawa wprowadza jeszcze jedną, ważną zmianę. Pozwala na społeczną kontrolę prokuratury. Parlamentarzyści, czyli przedstawiciele wyborców, nie mieli możliwości interweniowania, pytania prokuratora generalnego o różne sprawy. Nie było kontroli społecznej.

Teraz, skoro minister będzie też prokuratorem generalnym, takie pytania można zadawać. Kontrola społeczna została przywrócona.

Nie zapominajmy też, że w tej reformie nie chodzi tylko o prokuratora generalnego. Powstaje prokuratura krajowa i zmienia się struktura prokuratur w terenie. To ma usprawnić ich pracę i daje możliwości sprostania nowym wyzwaniom.

Nie sądzę, żeby odejścia śledczych na emerytury były spowodowane tą reformą. Żaden z prokuratorów nie podaje takich powodów, a to politycy - krytycy reformy - używają takiej argumentacji. Tyle że, jak jasno widać, jest to zupełnie nietrafiona argumentacja.

Nie - Poseł PO Wojciech Wilk, z-ca przewodniczącego sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka

Wojciech Wilk: Chcieliśmy, jako PO, uniezależnić prokuratorów od interesów partii politycznych

Z przynajmniej kilku powodów negatywnie oceniam zmiany w prokuraturze. Po pierwsze, PiS przywraca polityczny nadzór nad prokuraturą i oddaje go w ręce polityka, który jest jednocześnie liderem partii politycznej. Na mocy zmian w ustawie o prokuraturze, jako prokurator generalny będzie on posiadać ogromne kompetencje i to drugi aspekt zmian, który mnie niepokoi.

Prokurator generalny będzie mógł bowiem w dowolny sposób ingerować w każde postępowanie prokuratorskie. Co więcej, prokurator generalny może też od każdego prokuratora żądać informacji o postępowaniu przygotowawczym. Do tego PiS wprowadził do ustawy zapis o tym, że prokurator generalny może udzielać informacji osobom trzecim.

To oznacza, że wszyscy śledczy w kraju będą podlegali stałej kontroli prokuratora generalnego, on zaś mając dostęp do ogromnej wiedzy o prowadzonych postępowaniach, jest praktycznie zwolniony od wszelkiej odpowiedzialności.

Trzecia, bardzo negatywna zmiana, to likwidacja prokuratur apelacyjnych i zastąpienie ich prokuraturami regionalnymi. Obawiam się, że może to być pretekst do usuwania z prokuratur osób uważanych za niewygodne, a że moje obawy nie są bezpodstawne przekonują ostatnie tygodnie, w których prokuratorzy zaczęli masowo składać podania o przejście w stan spoczynku i taka sytuacja może dotyczyć około 300 osób! W dodatku są to najbardziej doświadczeni prokuratorzy, z latami doświadczenia i ogromną wiedzą prawniczą, jak i praktyczną.

Tworząc niezależną od ministerstwa sprawiedliwości Prokuraturę Generalną, chcieliśmy, jako PO, uniezależnić prokuratorów od interesów partii politycznych. To nam się udało. Argumenty PiS-u mówiące o tym, że przywracając zależność prokuratury od ministra usprawni się działanie śledczych są nieprawdą. Pozbawione najbardziej doświadczonych prokuratorów jednostki będą działać gorzej. Sławomir Skomra

Mistrzostwa Fryzjerstwa w Lublinie: Grzebienie poszły w ruch
Pochodzą z naszego regionu, zna ich cała Polska. Sprawdź, co wiesz na ich temat (TEST)
Człowiek Roku 2015. Ks. Kralka zwyciężył w naszym plebiscycie (ZDJĘCIA, WIDEO)
Kobiety poszukiwane przez lubelską policję. Kto je rozpoznaje? (ZDJĘCIA), cz. III
Stroiki na Wielkanoc. Jak ozdobić dom na święta? Jak zrobić pisanki? (POMYSŁY, ZDJĘCIA, WIDEO)