Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekord sezonu Urosa Mirkovica. Koszykarze TBV Startu Lublin przegrali wysoko w Zielonej Górze ze Stelmetem

know
Nie było świątecznej niespodzianki na parkiecie w Zielonej Górze. Koszykarze TBV Startu wprawdzie wygrali pierwszą kwartę, ale później przeważali już mistrzowie Polski i lublinianie przegrali 72:94. Swój rekord sezonu poprawił Uros Mirkovic, który rzucił 19 punktów (w trakcie trzech pierwszych kwart).

Stelmet Zielona Góra – TBV Start Lublin 94:72 (20:22, 25:15, 28:16, 21:19)
Stelmet: Dragicevic 20, Gecevicius 18, Kelati 15, Koszarek 15, Murić 13, Hrycaniuk 4, Mokros 3, Savović 3, Zamojski 3, Hernandez. Trener: Andrej Urlep.
Start: Mirkovic 19, Washington 11, Dutkiewicz 10, Gospodarek 9, Lewis 8, Czerlonko 5, Reynolds 4, Kowalski 3, Zalewski 2, Szymański 1, Ciechociński, Pelczar. Trener: David Dedek.
Sędziowali: Dariusz Zapolski, Łukasz Andrzejewski, Krzysztof Tuński

Trener David Dedek przed wyjazdem do Zielonej Góry szczerze mówił, że przed jego drużyną jeden z tych meczów, w których trudno liczyć na zwycięstwo. „Czerwono-czarni” rozpoczęli jednak mecz bez respektu dla bardziej utytułowanego rywala. W pierwszych minutach postanowili, że nie będą „pchać” się pod kosz, tylko spróbują szczęścia w rzutach z dystansu.

W ciągu siedmiu minut goście oddali w sumie 10 rzutów, z czego aż osiem wykonali zza linii 6,75m. Udana była połowa, w tym m.in. dwukrotnie trafił Mirkovic. Po „trójce” Marcina Dutkiewicza TBV Start wyszedł na prowadzenie 14:8, a inauguracyjną część spotkania rozpoczął wygraną 22:20.

Po raz ostatni lublinianie prowadzili w 14. min., po trafieniu Chavaughna Lewisa było 29:27. Gospodarze zdobyli wówczas osiem punktów z rzędu i do końca meczu nie dali już sobie odebrać przewagi. Druga kwarta zakończyła się zwycięstwem Stelmetu różnicą aż 10 punktów.

W drugiej połowie goście długo nie mogli zakończyć akcji celnym rzutem. Udało się to dopiero Mirkovicowi, który po upływie blisko czterech minut, zdobył kolejne trzy punkty. Zielonogórzanie prowadzili wówczas już 58:40.

Najlepszy strzelec „czerwono-czarnych”, Chavaughn Lewis, po raz trzeci w tym sezonie zakończył mecz z dorobkiem poniżej 10 punktów (m.in. 0/5 w rzutach za trzy). Z kolei Darryl Reynolds po raz drugi w obecnych rozgrywkach miał tylko dwie zbiórki.
Najlepszym graczem TBV Startu w Zielonej Górze był Mirković, który do 19 punktów (7/9 z gry) dołożył jeszcze sześć zbiórek.


ZOBACZ TEŻ: Robert Kubica o pierwszych testach w F1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski