Kierowca został skontrolowany w piątek w miejscowości Chojno Nowe w powiecie chełmskim.
Mężczyzna długo nie chciał okazać tzw. wykresówki (przyrząd służący do zapisywania i przechowywania danych dotyczących aktywności kierowcy pod względem długości trasy, czasu pracy, jak i obowiązkowego odpoczynku). Gdy w końcu to zrobił, kontrolujący byli skonsternowani.
- Okazało się, że kierowca przez ostatnie 24 godziny praktycznie cały czas prowadził pojazd, tym samym naruszając wszystkie możliwe normy w zakresie jazdy bez przerw, jazdy dziennej i odpoczynków - czytamy w komunikacie WITD w Lublinie.
Ukraińska autolaweta natychmiast została skierowana na parking. Tam kierowca mógł w końcu odpocząć. Mężczyzna otrzymał ponad 2 tys. zł mandatu. Natomiast przewoźnik, dla którego pracuje dostał karę w wysokości 9,3 tys. zł.
- Udało się wyeliminować z ruchu kierowcę, który przez swą brawurę stanowił bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia innych użytkowników dróg. Oczywistym jest, że kierowca przemęczony, to kierowca stanowiący realne zagrożenie - podkreślają inspektorzy.
- Tłumy w centrum Lublina. Zapraszamy na spacer po lubelskim deptaku
- Męski Różaniec na ulicach Lublina. W jakiej intencji się modlono?
- Wypoczynek nad Jeziorem Białym. Ostatnie kąpiele przed końcem lata?
- S17. Budowa obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego. Zobacz efekty prac
- Fatum nad świdnicką drużyną. Dwa wypadki. Śmierć zabrała pięciu zawodników
- Setka Kuriera. Nagrodziliśmy największe firmy i przyznaliśmy wyróżnienia
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?