Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont deptaka z poślizgiem. Przedsiębiorcy liczą straty

Piotr Nowak
Piotr Nowak
- Straty mamy kolosalne. A będą jeszcze większe. Inaczej się umawialiśmy z panem prezydentem – przyznaje Marcin Polański, który prowadzi lokal przy Krakowskim Przedmieściu. Około 30 przedsiębiorców obawia się, że remont deptaka doprowadzi ich do ruiny. - Problemy są od nas niezależne – odpowiadają urzędnicy i proponują rozwiązanie.

Przed rozpoczęciem remontu przedsiębiorcy słyszeli zapowiedź, że do 15 maja przebudowa będzie skończona. Do tego czasu jeszcze trzy tygodnie, ale już teraz wiadomo, że prace na deptaku nie zakończą się w terminie. - Będziemy pozbawieni możliwości zarobku – skarżą się przedsiębiorcy.

- Straty są olbrzymie. Jeden lokal radzi sobie troszeczkę lepiej, inny gorzej, ale to są straty rzędu kilkudziesięciu procent, w porównaniu do tego, co się działo przed remontem - twierdzi Marcin Polański, lubelski przedsiębiorca. Dodaje, że obroty poszczególnych lokali są o nawet kilkaset tysięcy złotych niższe, niż w latach poprzednich.

Zwykle, wraz z wiosną, na deptaku pojawiały się ogródki piwne. Jednak poślizg w pracach sprawił, że w tym roku pojawią się one nie w połowie maja, jak to wcześniej zapowiadał ratusz, ale później. Właściciele lokali już teraz liczą straty, bo już wcześniej zamówili meble do ogródków. Nie odbiją ich sobie także podczas Nocy Kultury, bo chociaż część Krakowskiego Przedmieścia będzie otwarta dla turystów, to prawdopodobnie nie będzie możliwe ustawienie stolików przy kamienicach.

- Te meble nam zjadą i tak. I co mamy z tym zrobić – pyta Marcin Polański. - W Noc Kultury niektórzy przedsiębiorcy są w stanie zarobić tyle, ile w miesiąc zimowy. Spodziewamy się gigantycznych strat – dodaje Mirosław Świerz, prowadzący hotel i restaurację przy Krakowskim Przedmieściu.

Przedsiębiorcy zapowiadają wystąpienie do ratusza o obniżenie opłat za ogródki. Zastanawiają się nad ubieganiem się o odszkodowanie od miasta. Oczekują, że urzędnicy będą egzekwowali od wykonawcy wywiązywania się z prac w terminie.

- Największym problemem jest to, że nie czuję wsparcia ze strony urzędu – mówi Mirosław Świerz. Pracownicy ratusza odpowiadają, że problemy są od nich niezależne.

Pomosty i groble
Zmarznięta ziemia, opłakany stan kanalizacji deszczowej odkrytej pod deptakiem, czasowe wstrzymanie części prac przez konserwatora i niewykazana w mapach infrastruktura sprawiły, że remont Krakowskiego Przedmieścia się opóźnia.

- Problemy są od nas niezależne. Na dzień dzisiejszy, jak widać, postęp jest znaczący - mówi Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów UM Lublin. Przyznaje, że dostęp do lokali i mieszkań przy deptaku jest utrudniony, ale nie zamknięty. Pomimo braku kostki brukowej na niektórych odcinkach, wejście do nich umożliwiają pomosty i usypane groble. Jak będą przebiegać dalsze prace?

Wykonawca najpierw wybrukuje deptak na całej jego długości po środku, a później na krawędziach przylegających do kamienic. Robotnicy najpierw ułożą kostkę do pl. Litewskiego, a później będą układać płyty na obrzeżach.

- Planujemy dokonywać odbiorów częściowych, żeby państwo, po zawarciu umów z miastem, mogli stawiać na tym terenie ogródki - zapowiada Marzena Szczepańska.

Zastępca dyrektora przewiduje, że do końca maja remont nawierzchni w środkowej części deptaka będzie ukończony. Natomiast do końca czerwca, ukończona będzie część przy kamienicach. Podczas Nocy Kultury dojście do restauracji i innych lokali ma być możliwe.

- Jeśli nawierzchnia pojawi się sukcesywnie szybciej od strony pl. Litewskiego, będą częściowe odbiory techniczne i tam ogródki będą mogły być ustawiane - mówi Marek Poznański, menedżer śródmieścia zatrudniony w lubelskim ratuszu.

Ratusz rozpatruje także obniżenie stawek za najem powierzchni na deptaku. Przepisy uniemożliwiają całkowite odstąpienie od opłat. O wysokości obniżki mają rozmawiać z przedsiębiorcami 7 maja.

- Ponadto, rozpatrujemy stworzenie Święta Deptaka tak, żeby to była impreza cykliczna, w którą włączyć mogliby się przedsiębiorcy. Będzie ona finansowana z budżetu miasta - dodaje Marek Poznański.

Przebudowa deptaka pochłonie 12,8 mln zł. To zadanie obejmowało też przebudowę placu Litewskiego. Łączny koszt projektu to 66 mln zł, z czego 49 mln zł stanowi dofinansowanie z UE.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski