Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelska "Galeria Saska" zaprasza pomimo trwających prac drogowych na Al. Racławickich

Leszek Mikrut
Od kilku dni, ostrożnie przechodząc remontowanymi Alejami Racławickimi wzdłuż ogrodzenia Ogrodu Saskiego, można oglądać nową wystawę reprodukcji plakatów. A najlepiej wybrać się tu w weekend lub po godz. 16.00 w dzień powszedni, gdy kończy pracę brygada remontowa.

Autorem wszystkich demonstrowanych prac jest Mieczysław Wasilewski - grafik, plakacista, rysownik, ilustrator, projektanta form graficznych, a jednocześnie profesor warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz Europejskiej Akademii Sztuki w Warszawie. Wykłady prowadził również na uczelniach artystycznych w Holandii, Syrii, Finlandii, Niemczech, Francji, Meksyku, Chile, Kanadzie oraz w Stanach Zjednoczonych. Artysta dyplom uzyskał w 1966 roku w pracowni plakatu prof. Henryka Tomaszewskiego. Wkrótce po studiach został jego asystentem, a później objął po nim pracownię.

Jak podaje serwis Culture.pl, prof. M. Wasilewski jest laureatem wielu nagród, m.in. Złotego Medalu (1976) i Srebrnego Medalu (1994) na Międzynarodowym Biennale Plakatu w Warszawie. Był stypendystą Fundacji Kościuszkowskiej, jest członkiem Alliance Graphique International, a jego prace znajdują się m.in. w kolekcjach Muzeum Plakatu w Wilanowie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Musée de l'Affiche w Paryżu, Toyama Poster Museum w Tokio oraz w wielu galeriach prywatnych na terenie Polski i za granicą.

Artysta - to mistrz lapidarnego znaku graficznego, a jego plakaty oraz okładki wyróżniają się niepowtarzalnym stylem, który cechuje dyscyplina myślenia, precyzja formowania zagadnienia i tłumaczenia go na obraz - utrzymuje serwis Culture.pl.

Mieczysław Wasilewski świadomie zakłada ubóstwo formalne, zminimalizowane do czarno-białej grafiki - twierdzi krytyk Ewa Gorządek. - Jego ascetyczna gama wymaga znalezienia całej siły wyrazu w charakterze rysunku i typografii, jest też pomocna w skwitowaniu anegdoty znakiem, piktogramem. Twórczość tego grafika i plakacisty - to komunikat wyrażony prostym językiem bez zbędnych ozdobników. Widać w niej dążenie do maksymalnej kondensacji i oszczędności form wyrazu, w czym przypomina istotę sentencji literackiej lub aforyzmu. Artysta najchętniej posługuje się skrótem: jego kompozycje oparte są na układzie dwóch, najwyżej trzech podstawowych elementów. Od pewnego czasu projektuje on także plakaty barwne, również w oszczędnej gamie barwnej, chociaż nie unika w nich wprowadzania ostrych kolorów.

Według Ewy Grządek, M. Wasilewski bardzo dużo rysuje, a rysunki traktuje też jako osobistą przygotowalnię do tego, co później ukazuje się w druku - plakatu, okładki czy ilustracji. Bliska jest mu sztuka dalekowschodniej kaligrafii. Artysta rysuje najchętniej pędzelkiem i tuszem, a la prima, czyli szybko, kilkoma precyzyjnie postawionymi kreskami. Rysunek jest dla niego improwizacją, która często w powiększonej skali staje się później plakatem. Kreska artysty jest miękka, liryczna, wzbogacana czasami lawowaniem, plamą czy dekolażem i nierzadko dużą dozą ciepłego humoru.

Usytuowana wzdłuż Al. Racławickich Galeria Saska zlokalizowana jest na ogrodzeniu okalającym Ogród Saski. Niewiele kosztowało zatem jej urządzenie, a pożytek płynący z niej jest niewspółmiernie duży. Lublinianie przyjęli niezwykle ciepło to przedsięwzięcie. Podobnego zdania są również odwiedzający miasto turyści. Galeria Saska kontynuuje działalność Galerii na Płocie, która funkcjonowała w tymże miejscu od 2014 roku. Od roku 2015 organizatorem wszystkich wystaw jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, a galeria zmieniła nazwę, ciągłe poszerzając ofertę kulturalną miasta oraz angażując coraz szersze kręgi mieszkańców do głębszego uczestnictwa w kulturze.

Wydarzenie współfinansuje Urząd Miasta Lublin, a kuratorem galerii jest Leszek Mądzik. Ta otwarta przestrzeń wystawiennicza w jednoznacznie pozytywnym aspekcie wpływa na wizerunek miasta, demonstrując jego stałe ukierunkowanie nie tylko na kulturę i dialog, ale na dialog kultur. Niecałe trzy lata temu, w roku 700-lecia Miasta Lublina, galeria wyposażona została w nową iluminację. Dzięki temu prezentowane w tym miejscu ekspozycje są świetnie widoczne również po zmierzchu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto