7 września w Trybunale Koronnym odbyła się prezentacja koncepcji rewitalizacji parku Ludowego. Przedstawiono w szczegółach, jak to miejsce ma się zmienić . Jednak na pytanie, ile drzew będzie wyciętych w trakcie przebudowy, nie padła wtedy odpowiedzi. Wszystko wskazuje na to, że informacji w tej sprawie nie będzie co najmniej do końca miesiąca, czyli w czasie, w którym mieszkańcy mają oceniać koncepcję rewitalizacji. Powód? Bo niegotowa jest „aktualizacja inwentaryzacji dendrologicznej z września 2016 roku”.
- Do 30 września mamy nadzieję zakończyć wizję lokalną, a potem trzeba będzie to opisać - tłumaczy Ryszard Bryła, szef spółki LubCom, która przygotowała dla ratusza koncepcję rewitalizacji parku. Nasz rozmówca potwierdza jednocześnie, że w „inwentaryzacji dendrologicznej” z grudnia 2014 roku była mowa o planach wycinki około 500 z 2300 drzew. - Od tego momentu wiele się zmieniło. Wydano pozwolenia na wycinkę 69 drzew, bo stwarzały zagrożenie. Oprócz tego parę drzew się przewróciło - dodaje Bryła.
Zatem trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. - Dziś nikt nie powie, ile drzew w parku Ludowym zostanie wyciętych. Rozstrzygnie się to dopiero na etapie projektu budowlanego. Chodzi o to, aby tak projektować park, aby pozostawić zdrowe drzewa - mówi z kolei Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Jak zapewnia rzeczniczka na projekt możemy liczyć „na pewno w przyszłym roku”.
Co z Racławickimi?
Także w przypadku planowanego remontu Al. Racławickich to, ile drzew ostatecznie pójdzie pod topór, jest na razie niewiadomą. W czasie czerwcowej konferencji prasowej w ratuszu urzędnicy tłumaczyli, że trwają rozmowy z mieszkańcami Wieniawy. - 1,5 tygodnia temu napisałem do Zarządu Dróg i Mostów, że chcemy poznać końcowy projekt przebudowy Racławickich. Czekam na odpowiedź - mówi Tomasz Makarczuk, przewodniczący zarządu dzielnicy Wieniawa. Przypomnijmy, że pierwotne plany zakładały wycinkę 261 drzew tylko przy Al. Racławickich. Po prawie 4 miesiącach od konferencji prasowej, na której prezydent Lublina Krzysztof Żuk zapewniał, że wycinki będą mniejsze, nie mamy konkretów. - To z projektu wykonawczego będzie wynikało, ile drzew będzie koniecznych do usunięcia. Projektant dokładnie wie, że każde drzewo jest dla nas niezwykle istotne i wycinka ma zostać ograniczona do niezbędnego minimum - stwierdza Karol Kieliszek z zespołu prasowego UM Lublin. Projekt inwestycji ma być gotowy w pierwszej połowie 2017 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?