- Ruch jest zdecydowanie większy. Z pewnością jest to efekt zamknięcia skrzyżowania Lubartowskiej i Unickiej. Jeśli dodamy do tego wyłączenie z ruchu ul. Lwowskiej, korki gwarantowane - stwierdził Damian Antoniak, mieszkaniec bloku przy ul. Walecznych. - Często można zaobserwować, że autobusy, ciężarówki i auta osobowe czekają już od skrzyżowania Walecznych i Andersa aż po Podzamcze - podkreślał.
Prace przy Lwowskiej obejmują 500-metrowy odcinek od ronda Mohyły (przy cerkwi) do ul. Okrzei. Obowiązuje tam ruch jednokierunkowy. Problem polega na tym, że kierunek jazdy zmienia się w zależności od dnia tygodnia.
- We wtorek i w czwartek będzie można przejechać od al. Andersa do ronda Mohyły - poinformował Mariusz Gorajek z lubelskiego oddziału firmy Strabag, która wykonuje prace. - Z kolei w środę kierowcy będą jeździli od ronda Mohyły w kierunku al. Andersa - dodaje.
Ruch dwukierunkowy wróci na Lwowską w piątek. Nie oznacza to jednak, że utrudnienia się skończą. Drogowcy będą zajmowali się wjazdem na ul. Kalinowszczyzna, który stanie się niedostępny dla kierowców.
- Trzeba zwrócić uwagę na to, że utrudnienia na drogach w mieście są tylko czasowe - przekonuje Karol Kieliszek z UM. - Pracę, które przyczynią się do poprawy komfortu komunikacyjnego w mieście posłużą nam dużo dłużej - podkreślał.
W poniedziałek rozpoczął się również remont ulicy Zamkowej. Robotnicy zajęli się demontażem elementów kamiennych i oświetlenia. Pracom towarzyszyło zamknięcie schodów wiodących w kierunku Placu Zamkowego. Do dyspozycji przechodniów pozostały te od strony Podwala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?