Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn zagra w Lublinie mecz kontrolny przed mistrzostwami świata

Polacy zagrają na koszykarskim mundialu po raz pierwszy od 52 lat. Przygotowania rozpoczną 29 lipca, zgrupowaniem w Wałbrzychu. W planach mają m.in. turnieje w Czechach i Niemczech. W Polsce zagrają tylko jeden mecz kontrolny. 21 sierpnia w lubelskiej hali Globus podopieczni trenera Mike’a Taylora zmierzą się z Holandią. Dzień później kadra wyleci do Chin.

- To szczególne wydarzenie, ponieważ to jedyny mecz naszej reprezentacji w Polsce – mówi Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki.

- Nasza współpraca ze związkami sportowymi rozpoczęła się właśnie od związku koszykówki. Dobrej współpracy zawdzięczamy wprowadzenie naszych drużyn do ekstraklasy. Obecność reprezentacji Polski w Lublinie jest dla nas dużym wyróżnieniem, a jednocześnie kibicom dajemy kolejne duże wydarzenie sportowe – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta.

Drużyna narodowa przyjedzie do Lublina 19 sierpnia. Następnego dnia Polacy przeprowadzą pierwszy trening w hali Globus. Mecz z Holandią, w środę 21 sierpnia, rozpocznie się o godz. 18.30. Wkrótce związek poinformuje o sprzedaży biletów.

- O przyjazd reprezentacji ubiegało się sześć ośrodków. Padło na Lublin i nie bez znaczenia była opinia samych kadrowiczów, którzy lubią do nas przyjeżdżać – uważa Marek Lembrych, prezes Lubelskiego Związku Koszykówki.

Polacy dopiero po raz drugi w historii zagrają na mistrzostwach świata. W meczach eliminacyjnych w kadrze wystąpiło 23 koszykarzy, z których 16 występuje w zespołach Energa Basket Ligi.

Zgrupowanie w Wałbrzychu potrwa od 29 lipca do 8 sierpnia. W dniach 9-11 sierpnia Biało-Czerwoni zagrają w turnieju w Pradze, gdzie ich przeciwnikami będą zespoły Czech, Jordanii i Tunezji. 14 – 15 sierpnia kadra spotka się na konsultacji szkoleniowej w Warszawie, skąd wyjedzie na turniej do Hamburga (16-18 sierpnia z udziałem Czech, Węgier i Niemiec).

Po powrocie z Niemiec reprezentacja na trzy dni zadomowi się w Lublinie, a 22 sierpnia, przez Warszawę i Helsinki, poleci do Nanjing. Od 24 do 27 sierpnia zagrają w Chinach z drużynami Iranu, Nigerii i Czarnogóry, a po tych meczach udadzą się z Szanghaju do Pekinu.

- Do Chin lecimy dużo wcześniej, aby się zaaklimatyzować. Aby nie było problemów z jedzeniem, żeby zawodnicy przyzwyczaili się do tamtejszego życia – tłumaczy Piesiewicz.

Pierwszy mecz mistrzostw świata Polacy zagrają 31 sierpnia z Wenezuelą (godz. 10 czasu polskiego). Następnie 2 września zmierzą się z Chinami (godz. 14), a 4 września z Wybrzeżem Kości Słoniowej (godz. 10).