Otwarcie ofert zaplanowane jest na 18 grudnia. Na razie wpłynęły 92 pytania od zainteresowanych firm. Ratusz zakłada, że przetarg uda się rozstrzygnąć w terminie, czyli do końca roku. Jeśli nie, możliwe są dwa scenariusze: aneksowanie umowy z firmami, które w tej chwili odbierają śmieci lub zamówienie z wolnej ręki. Wszystko po to, żebyśmy w 2015 roku nie utonęli w śmieciach.
Ogólnopolska rewolucja śmieciowa weszła w życie 1 lipca 2013 roku, w Lublinie przetarg na obsługę mieszkańców indywidualnych wygrały dwie firmy: Kom-Eko i MPO-SITA (obecnie SITA Wschód Sp. z o.o.).
Także nowa umowa, która ma obowiązywać rok, nie obejmie odbioru odpadów produkowanych przez nie-mieszkańców, czyli firmy i instytucje. Stanie się tak, chociaż w Polsce są gminy, które nie dzieliły rewolucji śmieciowej na raty. W Lublinie data włączenia pozostałych odbiorców do systemu była już przesuwana. Wiosną Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina mówiła: "na razie zastanawiamy się nad tym, jaki system ustalania wysokości opłat przyjąć".
- Jest to zupełnie odrębny "podsystem" śmieciowy, który wobec nieustających zmian przepisów odpadowych, nie był możliwy do ustanowienia i wdrożenia w 2014 roku - twierdzi obecnie ratusz. Joanna Bobowska z zespołu prasowego UM tłumaczy: - Zorganizowanie odbioru od nie-mieszkańców, zgodnie z przepisami ustawy jest zagadnieniem wymagającym kompleksowego przygotowania oraz precyzyjnego określenia warunków świadczenia tej usługi na odmiennych zasadach niż ma to miejsce w przypadku mieszkańców.
Co się zmieni z kolei dla lokatorów bloków i domów jednorodzinnych?
Życie lublinianom ma ułatwić obowiązek zorganizowana przez wykonawcę punktu telefonicznej obsługi klienta typu call center. Być może dzięki temu nie powtórzą się problemy z lata 2013 roku, kiedy dodzwonienie się do firm odbierających śmieci graniczyło z cudem. Telefony urywały się także w miejskim Wydziale Ochrony Środowiska, który kontroluje odbiorców śmieci. To nie jedyna zmiana od 1 stycznia 2015 roku. - Wykonawca będzie zobowiązany do odbierania odpadów zielonych przez cały rok kalendarzowy. Przewidziany jest również oddzielny odbiór dla choinek świątecznych (raz w styczniu i raz w lutym) - zapowiada Joanna Bobowska z Urzędu Miasta Lublin. - Natomiast odpady wielkogabarytowe z zabudowy wielorodzinnej będą odbierane częściej niż w 2014roku. Dwa razy w miesiącu - dodaje.
Ratusz nie zamierza też rezygnować z czipowania pojemników na śmieci oraz oznaczania worków kodem kreskowym. Przypomnijmy, że ze względu na koszta nie wszystkie miasta w Polsce decydowały się na to rozwiązanie. - Ten system bardzo dobrze się sprawdza. Jest użyteczny w codziennej pracy, w szczególności w monitorowaniu jakości świadczonych usług, m.in. odbierania odpadów zgodnie z ustalonym harmonogramem - zapewnia Joanna Bobowska z UM Lublin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?