Kasperczyk zespół Motoru przejął w trakcie rundy jesiennej obecnego sezonu, dokładnie 4 września. Pod jego wodzą zespół rozegrał 21 spotkań, wygrywając 5 meczów, 6 remisując i przegrywając 10. Bilans bramkowy za kadencji Kasperczyka wyniósł 36-46.
– Ustaliliśmy, że taka koncepcja prowadzenia zespołu nie sprawdza się – mówi o przyczynach zwolnienia trenera Waldemar Leszcz, prezes klubu. – Rozstaliśmy się za porozumieniem stron z całym sztabem szkoleniowym. Stworzenie nowego powierzyliśmy Mariuszowi Sawie. Chcemy, żeby budował zespół w oparciu o zawodników z regionu z myślą o występach w trzeciej lidze. Oczywiście nie zamierzamy odpuszczać pozostałych meczów, ale taką mamy rzeczywistość.
Nowy trener dostał duży kredyt zaufania od zarządu. Jego umowa z klubem będzie trwała do końca przyszłego sezonu z możliwością przedłużenia o kolejny rok. – Nie będę ukrywał, że dostałem zadanie, aby skupić się na budowaniu nowego zespołu. Przed nami jeszcze kilka meczów, każdy zawodnik o coś gra. Chcemy w drugiej lidze ugrać jak najwięcej – mówi Mariusz Sawa, dla którego będzie to drugie podejście do pierwszego zespołu Motoru Lublin.
Pod wodzą Mariusza Sawy Motor zagra w lidze 3 maja (godz. 17). Na własnym stadionie podejmie Limanovię Limanowa.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?