MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice uczniów w prywatnym Pałacu Strachów - Minął tydzień

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
18 kwietnia. Pikieta uczniów i ich rodziców w obronie szkoły przed Teatrem Kameralnym, w którym obradowali radni
18 kwietnia. Pikieta uczniów i ich rodziców w obronie szkoły przed Teatrem Kameralnym, w którym obradowali radni Tomasz Czachorowski
Kiedy o konflikcie pomiędzy częścią rodziców uczniów Niepublicznej Szkoły Podstawowej nr 1 na Osiedlu Leśnym i szefostwem tej szkoły zaczęły cyklicznie, niczym w operze mydlanej, informować media, a w roli superarbitra sporu wystąpił bydgoski ratusz, gotów byłem iść o zakład, że dla dobra wspólnego obie strony szybko padną sobie w ramiona. Nic z tych rzeczy...

Opera mydlana okazała się ambitnym serialem z Nefliksa i konflikt zamiast stygnąć, nabiera temperatury.

Ostatnio dowiedzieliśmy się, że rodzice, klienci prywatnej podstawówki przy ulicy Dwernickiego 10, otrzymali wypowiedzenia umów. W uzasadnieniu napisano, że „uzasadnionym i słusznym jest zakończenie umowy o realizację procesu dydaktyczno-wychowawczego (...) Państwa dziecka”. Jako powód wypowiedzenia umowy wskazano „rażące naruszenie” przez rodziców „warunków współpracy, wzajemnego szacunku i zaufania, jak również (...) celowe i zamierzone działanie na szkodę i niekorzyść Szkoły i organu prowadzącego”.

Ba, podczas sesji Rady Miasta Bydgoszczy reprezentant radę rodziców uczniów z bydgoskiej „jedynki” mówił, że niektórzy otrzymali listy, w których żąda się od nich również zapłaty 5 tys. zł za „lajkowanie” fanpage’u na Facebooku, na którym prezentowane są informacje dotyczące sporu z właścicielem szkoły. Z pisma wynika, że w tym konkretnym przypadku od rodzica żądana jest zapłata kwoty jeszcze wyższej niż 5 tys. zł. W wyjaśnieniach padło stwierdzenie, iż informacje, które dana osoba podaje do publicznej wiadomości, są „fałszywe i zmanipulowane”, ponadto naruszają dobra osobiste m.in. dyrektora szkoły i właściciela spółki.

Wcześniej do krnąbrnych rodziców dotarło pismo wystosowane przez Kancelarię Prawa Gospodarczego i Oświatowego w formie wezwania do „zaniechania naruszeń dóbr osobistych”. List został podpisany przez prawnika reprezentującego szkołę. Znajduje się w nim żądanie wysłania do kancelarii przeprosin.

Widzom, którzy nie śledzili tego serialu, w telegraficznym skrócie przypominam treść wyemitowanych już odcinków. W pierwszym rodzice przestraszyli się, że spółka prowadząca szkołę zabiega o wykup działki, na której stoi szkoła, nie po to, by ją rozwijać, tylko po to, by teren z zyskiem sprzedać. Ich podejrzenia wzbudził fakt, że spółka nie ubiega się o bonifikatę przy zakupie gruntu od miasta.

W drugim odcinku właściciel spółki prowadzącej szkołę zapewnił, że jego intencje są czyste. Miasto z kolei wyjaśniło, że bonifikaty spółka i tak nie dostałaby, bo w takich sytuacjach się jej nie udziela. W trzecim odcinku rodzice nie odpuszczają, zaś prawnicy szefa szkolnej spółki zaczynają ich straszyć. W czwartym miasto zmienia warunki sprzedaży gruntu na mniej korzystne dla spółki, lecz satysfakcjonujące rodziców.

Co zdarzy się w piątym odcinku? Co by się nie wydarzyło, będę śledził serial z wypiekami na twarzy. Trzeba być bowiem wyśmienitym scenarzystą, by wymyślić taką fabułę. Otóż w rozwiniętym kapitalizmie, w którym naczelnym hasłem jest, a raczej powinno być: „Klient nasz pan”, pewien drobny kapitalista zaczyna traktować swojego klienta nie jak pana, tylko poddanego. Jak się dowiedziałem, czesne w szkole na Leśnym wynosi około 1200 zł miesięcznie. I za tę kwotę rodzice kupują nie tylko edukację dla dziatwy, ale i dłuższą wycieczkę wagonikiem po Pałacu Strachów ze skaczącymi na nich zza węgła prawnikami. Toż to czysty masochizm! A zarazem znak dla przedsiębiorczych, że w prywatnej oświacie w Bydgoszczy są jeszcze ciekawe nisze do zagospodarowania.

od 7 lat
Wideo

Polacy badają kosmos

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera