Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice z Zamościa protestują przeciw zwolnieniu dwóch nauczycieli. Radny: to niezgodne z prawem

Karolina Ryniak
Karolina Ryniak
Protest rodziców uczniów ZS nr 4 rozpoczął się w poniedziałek
Protest rodziców uczniów ZS nr 4 rozpoczął się w poniedziałek Rafał Zwolak
„Walczymy o normalność w szkole”, „Dość hejtu!”, „Wspieramy nauczycieli”, „Spokojna szkoła = spokojne dzieci” - z takimi hasłami w poniedziałek stanęli przed szkołą rodzicie uczniów ZS nr 4 w Zamościu. W ten sposób sprzeciwiali się postępowaniu dyrektorki szkoły, która dyscyplinarnie zwolniła dwóch nauczycieli, wuefistów z długoletnim stażem pracy.

- Jednym ze zwolnionych nauczycieli jest miejski radny Marek Kudela. Dyrektorka przed zwolnieniem go miała obowiązek poinformować o swoim zamiarze radę miasta. Tak zrobiła, a rada nie zgodziła się na zwolnienie. Mimo wszystko dyrektorka wręczyła nauczycielom dyscyplinarkę. Jestem tutaj, by wesprzeć kolegę oraz rodziców, którzy nie zgadzają się z praktykami pani dyrektor - mówi Rafał Zwolak, radny miejski, który w poniedziałek protestował z rodzicami przed szkołą.

Udało nam się ustalić, że postępowanie dyrektor szkoły Ewy Lorenz to temat niejednokrotnie poruszany na sesjach rady miasta. Skarżyli się na nią nie tylko rodzice, ale też związki zawodowe i niektórzy radni. Tylko w 2019 roku rada miasta wskazała siedem skarg zasadnych na dyrektorkę, dotyczących dodatków motywacyjnych, dyskryminacji nauczycieli, czy niezasadności zwolnień.

- Pani dyrektor dotrzymała swojego obowiązku, wiedzieliśmy o zamiarze zwolnienia, które ostatecznie było jej decyzją. Teraz radny ma prawo zgłosić sprawę do sadu, który rozstrzygnie, kto w tym sporze ma rację - informuje Marta Lackorzyńska-Szerafin, rzecznik prasowy prezydenta Zamościa.

Ewa Lorenz nie widzi problemu, uważa że działała zgodnie z prawem, a poniedziałkowy protest uważa za nieporozumienie.

- Owszem przed szkołą było kilka osób, ale nie kontaktowały się ze mną w celu przedstawienia jakichkolwiek postulatów, więc trudno mi odnieść się do tego tematu. Nic mi nie wiadomo, aby rodzice byli niezadowoleni z pracy szkoły. Rada rodziców nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń. Nauczyciele zostali zwolnieni zgodnie z prawem - twierdzi Lorenz.

Dyrektorka zwolniła nauczycieli - obaj wuefiści z długoletnim stażem pracy - ponieważ jej zdaniem nie przystąpili do wykonywania obowiązków nauczycielskich. Obaj mieli nie podąć pracy jako nauczyciele wspomagający. Według Lorenz zmienili w ten sposób organizację pracy szkoły i narazili ją na dodatkowe koszty związane z płatnymi zastępstwami.

- Sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Podczas organizacji pracy na rok 2019/2020 dowiedzieliśmy się, że mamy pozostać na etacie. Później wyszło na jaw, że mamy być nauczycielami wspomagającymi. Nie zgodziliśmy się z kolegą na zmianę organizacji pracy. W świetle prawa jeśli nauczyciel nie wyrazi na to zgody dyrektor nie może go do tego zmusić. Mało tego, żeby zwolnić nauczyciela dyplomowanego potrzebna jest komisja dyscyplinarna. Pani dyrektor najwidoczniej nie zna prawa oświatowego i pracowników - komentuje zwolniony nauczyciel i radny, Marek Kudela.

Sprawa trafiła do sądu. Nauczyciele złożyli pozew o przywrócenie do pracy i na stanowisko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski