Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodziny oddają bliskich w Wigilię do szpitali

Katarzyna Gruszczyńska
pixabay
Z każdym rokiem coraz więcej rodzin wzywa pogotowie ratunkowe 24 grudnia, by pozbyć się bliskich w starszym wieku chociaż na ten wieczór. O tym zatrważającym zjawisku opowiada Łukasz Wrycz-Rejowski, ratownik medyczny z Gdańska z grupy Aid Copernicus.

24 grudnia do szpitali trafiają prawie sami seniorzy. W ten sposób pozbywają się ich bliscy.

Każdy praktykujący medyk w Polsce jest w stanie potwierdzić, że tak się dzieje. Seniorzy to taka grupa pacjentów, u których nietrudno znaleźć jakąś chorobę wymagającą chociaż krótkotrwałej obserwacji albo podania leków. Więc trudno decydować w domu na temat ich stanu zdrowia. Trzeba ich zabrać do szpitala, wykonać diagnostykę, czasem podać leki. I niestety rodziny to wykorzystują. Mają świadomość, że tak się dzieje. Mniej doświadczone rodziny wysyłają do nas chorych na kilka dni przed świętami. Te z większym doświadczeniem decydują się na ten krok dopiero przed samą kolacją wigilijną - tak, żeby mieć spokój w trakcie całego świętowania.

Rodziny „pomagają” chorym seniorom trafić na oddział ratunkowy w święta, na przykład nie podając im wymaganych lekarstw?

Tak, potrafią przygotować chorego. Wystarczy nie dać mu pić przez cały dzień. Starsza osoba bardzo szybko się odwadnia i wymaga hospitalizacji, kroplówek, leków. Zdarza się, że nie podają tabletek. Często mówią też, że mają trudności z porozumiewaniem się ze starszą osobą, po czym chory, który trafia do nas, nie ma takiego problemu. Możemy z nim nawiązać kontakt, spełnia nasze polecenia, odpowiada na pytania.

Co roku przed świątecznym dyżurem wie pan, że sytuacja się powtórzy?

Tak, wiemy, że tak będzie. Szpitale nawet przygotowują się do tego zjawiska. Organizują dodatkowe łóżka. Jeżeli jest taka możliwość, starają się wypisać do domu niektórych pacjentów, żeby przygotować się na przyjęcie wzmożonej liczby chorych w wieku senioralnym.

Są prowadzone szpitalne statystyki w tym zakresie?

Nie jest to liczone, badane, i dobrze, że tak się dzieje. Liczby mogłyby być zatrważające. Wystarczy przywołać badania Caritasu Archidiecezji Gdańskiej - 98 procent pensjonariuszy domów pomocy społecznej zostaje w nich na okres świąt, kiedy ich rodziny mają wolne i mogłyby poświęcić im „chwilę”. Jest to duży odsetek.

Są recydywiści, którzy w ten sposób traktują najbliższych każdego roku?

Tak, jak najbardziej. Wiele osób nabiera też pewnego doświadczenia. Jest to taki okres, kiedy na oddziałach ratunkowych obserwujemy wzmożoną liczbę chorych w wieku senioralnym, wzrasta też liczba wyjazdów do takich pacjentów. To zjawisko ma wiele wymiarów. Często rodziny nie są w stanie zagwarantować, żeby chorzy mieli zapewnioną opiekę pielęgniarską, fizjoterapeutyczną. Czasem zdarza się też tak, że bliscy, które nieprzerwanie zajmują się chorymi, chcą po prostu odsapnąć. Nie jest to oczywiście żadne usprawiedliwienie dla nich. Można przecież poszukać innych członków rodziny, dopytać o jakąś dodatkową pomoc.

Czy starsze osoby, które trafiają do szpitali w wieczór wigilijny, czują, że są niechciane?

Myślę, że wiedzą o tym. Niestety, organizacja pracy w szpitalach wygląda tak, że nie zawsze mamy możliwość, żeby nad każdym z tych chorych się pochylić. Oczywiście, wszystkie obowiązki pielęgnacyjne są realizowane, aczkolwiek brakuje tego, by posiedzieć z chorym, porozmawiać. Bo może tak naprawdę jego stan wynika z kondycji psychicznej, z tego, co się dzieje u niego w domu, jaka atmosfera tam panuje. Myślę, że mają świadomość, w jakiej sytuacji się znaleźli. Po ich zachowaniu, wyrazie twarzy i oczach widać, że tęsknią za ogniskiem domowym i za tym, aby być wśród bliskich, a nie w szpitalu.

Katarzyna Gruszczyńska
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rodziny oddają bliskich w Wigilię do szpitali - Plus Dziennik Bałtycki

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski