Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie fala zwolnień grupowych w regionie

Piotr Nowak
Ponad 500 osób straciło już pracę. Wsparcie dla nich to świadczenia przedemerytalne

- We wtorek dowiedziałam się od szefa, że już nie pracuję - mówi pani Monika, która ostatnio straciła pracę w telefonicznym biurze obsługi klienta w Lublinie. - Teraz czekam na ostatnią wypłatę, żeby zapłacić czynsz. Nie wiem, co będzie dalej - dodaje. Osób w podobnej sytuacji w naszym regionie jest więcej.

Według danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie, od stycznia do końca sierpnia br. około 20 firm z województwa lubelskiego zgłosiło zamiar zwolnienia 1085 osób z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Z tej liczby stanowiska straciło 536 osób, a kolejne 462 usłyszały już zapowiedź zwolnień. To więcej niż w pierwszych ośmiu miesiącach ubiegłego roku, kiedy to firmy zapowiedziały zmniejszenie zatrudnienia o 594 osoby, podczas gdy faktycznie zwolniono 311.

W tym roku największe redukcje dotknęły lubelską fabrykę Baxter Manufacturing, gdzie do sierpnia straciło pracę 119 osób. Do końca lutego przyszłego roku zwolnienia w tym zakładzie mają dotknąć jeszcze 145 osób. W maju 75 osób odeszło z pracy w Faelbud Prefabrykaty w Lublinie. Kolejnych 116 osób straciło zatrudnienie w lubelskim oddziale Generali i 65 w PKS Włodawa. Jako powód zwolnień niezmiennie podawane są „przyczyny dotyczące pracodawcy”. Co to znaczy? - Chodzi między innymi o likwidację zakładu pracy, jego upadłość, zwolnienia grupowe, likwidację konkretnych stanowisk pracy z powodów ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych - tłumaczy Katarzyna Nadolska, ekspert z Oddziału ZUS w Lublinie. Na koniec sierpnia zwolnienia zapowiedziało 10 firm. Najwięcej osób może stracić pracę w firmie Baxter i SPZOZ w Puławach.

Będą radzić bezrobotnym
Stopa bezrobocia w regionie spada od początku roku i na koniec lipca ukształtowała się na poziomie 10,3 proc. Mimo pozytywnych tendencji, bez pracy pozostawało 94,5 tys. mieszkańców województwa. Wsparciem dla osób, które były zatrudnione na umowę o pracę i straciły ją bez swojej winy, mogą być świadczenia przedemerytalne, wypłacane przez ZUS w wysokości 1029,86 zł brutto. Zainteresowanie tym rozwiązaniem wśród bezrobotnych powyżej 50. roku życia jest bardzo duże.

- Osobom w tym wieku, pomimo dużego doświadczenia zawodowego, jakie posiadają, coraz trudniej jest poszukiwać zatrudnienia. Częstym problemem jest też wykluczenie cyfrowe, czyli niewystarczające umiejętności w zakresie obsługi urządzeń teleinformatycznych oraz pojawiające się z wiekiem problemy zdrowotne - przyznaje Monika Różycka-Górska, rzeczniczka Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie.

Ze świadczeń przedemerytalnych korzysta ok. 8 tys. mieszkańców Lubelszczyzny. Wkrótce więcej osób będzie mogło dowiedzieć się o tym i innych rozwiązaniach dla osób bezrobotnych, bo w Miejskim Urzędzie Pracy w Lublinie zaczyna się nowa seria dyżurów ZUS.
Specjalista będzie czekać na zainteresowanych w godz. 8 - 15. Dyżury 14 października, 18 listopada i 9 grudnia br.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski