Co ustalili śledczy? Konrad Rz. w Puławach ukradł audi. Ponieważ nie był w stanie uruchomić auta, kazał to zrobić kobiecie, której to był samochód służbowy. Musiała wsiąść z nim do środka. - Najpierw groził jej atrapą pistoletu maszynowego uzi, a potem nożem, skierowanym w kierunku szyi kobiety - mówiła na łamach Kuriera Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Ostatecznie sprawca pozwolił wysiąść kobiecie na stacji benzynowej, a sam odjechał skradzionym autem. Warty około 150 tysięcy złotych samochód udało się namierzyć dzięki zamontowanemu w nim systemowi lokalizacji.
Do policyjnego pościgu za skradzionym audi doszło w sobotę rano w Wilkowie. Konrad Rz. zatrzymał się dopiero po tym, jak policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Okazało się, że 21-latek jest pod wpływem alkoholu.
W niedzielę Prokuratura Rejonowa w Puławach przedstawiła Konradowi Rz. zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna potwierdził, że zabrał auto. Grozi mu od 3 do 15 lat.
W poniedziałek sąd zdecydował o aresztowaniu Konrada Rz. na okres trzech miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?