Rozbudowa zamojskiego zoo. Miasto podpisało umowę z wykonawcą

Liderem kosorcjum, które ma wykonać rozbudowę zoo jest Przedsiębiorstwo Produkcyjno - Usługowe INWEX Sp. z o.o. ze Szczebrzeszyna.

Partnerem firmy w tej inwestycji jest Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BUDOMEX Sp. z o.o. z Białej Podlaskiej.

Czesław Batorski, prezes INWEX-u przyznał w piątek podczas podpisania umowy, że wykonanie rozbudowy Ogrodu Zoologicznego to dla firmy ciekawy i ambitny projekt.

Co nowego powstanie w zoo? Projekt przewiduje budowę budynku dla flamingów i arui oraz woliery dla flamingów i wybiegu dla arui, budowę budynku z wybiegiem dla goryli oraz woliery dla wielkich ptaków drapieżnych oraz budowę budynku ptaszarni z zimowiskiem oraz wolierą zewnętrzną

Kolejny kompleks to budynki i wybiegi dla zwierząt Ameryki: piesków preriowych, mrówkojadów olbrzymich, leniwców, aguti, wikunii, mar patagońskich i nandu, dikdików.

W trzeciej części znajdą się miejsca dla zwierząt Afryki: świń rzecznych i guźców oraz wybiegów dla antylopy afrykańskiej i osła somalijskiego.

- Idąc jednym szlakiem będzie można przemierzyć 3 kontynenty - zapowiada dyrektor zoo, Grzegorz Garbuz.

Dyrektor dodaje, że inwestycja cieszy go szczególnie ze względu na to, że znajdzie się w niej miejsce na budowę zaplecza zoo.

Chodzi o kuchnię do przygotowywania posiłków dla zwierząt wraz z zapleczem magazynowym i technicznym oraz budowę budynku gospodarczego, miejsca gromadzenia odpadów czy m.in. miejsca pod chłodnię.

- Jeśli chodzi o ekspozycję, nie odbiegamy od standardów europejskich. Niestety, kuchnie i zaplecza pozostały na poziomie sprzed początków rewitalizacji. Cieszę się, ze to się zmieni i będziemy mieli godne warunki pracy - komentuje dyrektor.

Przypominamy, że droga do podpisania umowy była dla miasta wyboista. Pierwszy przetarg na kolejny etap rozbudowy Ogrodu Zoologicznego w Zamościu został ogłoszony jeszcze w czerwcu ubiegłego roku.

Miasto zarezerwowało na inwestycję ponad 20 mln zł. Niemal 50 proc. z tej kwoty wynosiło dofinansowanie ze środków unijnych.

Problemem okazały się wysokie koszty realizacji inwestycji. Wykonawcy, którzy zgłaszali się do trzech ogłaszanych przez miasto przetargów przedstawiali oferty przekraczające możliwości samorządu.

Ostatni raz koperty przetargowe otwierano pod koniec lutego. Najtańsza z ofert, przedstawiona przez konsorcjum firm ze Szczebrzeszyna i Białej Podlaskiej opiewała na blisko 30 mln. zł. Inwestycja stanęła pod znakiem zapytania.

Władze Zamościa poprosiły o pomoc zarząd województwa. Projekt będzie realizowany dzięki temu, że Urząd Marszałkowski zadeklarował dodatkowe wsparcie dla finansowe. Chodzi o 8,8 mln zł.