Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozczarowujący początek sezonu. Koszykarze Pszczółki Startu przegrali w hali Globus z Anwilem Włocławek (ZDJĘCIA)

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Inauguracja sezonu w wykonaniu koszykarzy Pszczółki Startu zakończyła się mocnym falstartem. Lubelska drużyna przegrała we własnej hali z Anwilem Włocławek 64:75, chociaż dyspozycja rywali również pozostawiała wiele do życzenia.

Już pierwsze minuty pokazały, że będzie to trudny mecz dla gospodarzy. Lubelscy gracze nie potrafili się wstrzelić i długo nie mogli zdobyć punktów z gry. Pierwsze cztery zdobyli z linii rzutów wolnych Mateusz Kostrzewski i Jimmie Taylor. Dopiero po upływie prawie pięciu minut spod kosza trafił Kostrzewski. Postawa tego zawodnika, ambitnie walczącego i szukającego dla siebie pozycji do rzutu przez cały mecz, to jeden z niewielu pozytywów.

Start w pierwszej kwarcie trafiał co szósty rzut. Ale nawet mimo skuteczności na poziomie 16-procent gospodarze remisowali 10:10, a po trójce Bartłomieja Pelczara wygrali tę część meczu 15:14.

Na początku drugiej kwarty dobrą zmianę dał Damian Jeszke. Najpierw trafił za trzy, potem zebrał trudną piłkę w ataku i zdobył kolejne punkty. Po tym rzucie Start prowadził 22:18. Jeszcze w 17. minucie przewaga lublinian wynosiła pięć punktów po celnym rzucie zza linii 6,75m Dorona Lamba (31:26). Nowy Amerykanin w kadrze Startu niczym się jednak w tym spotkaniu nie wyróżnił. W decydującej kwarcie grał pasywnie, w ataku najchętniej oddawał piłkę kolegom.

Statystyki:

  • Start --- Anwil
  • 46,7% z gry 47,2%
  • 22,7% za trzy 39,3%
  • 7 + 30 zbiórki 7+27
  • 16 straty 10
  • 9 asysty 16

Na ocenę Lamba, który w lidze NBA rozegrał 100 meczów, przyjdzie jednak czas, ponieważ w okresie przygotowawczym długo leczył uraz nogi. Przed spotkaniem z Anwilem odbył z drużyną tylko dwa treningi. Podobnie, jak jego rodak, Quenton DeCosey, który do Lublina przyleciał dopiero w niedzielę. Od postawy oby tych zawodników będą zależeć wyniki czerwono-czarnych.

Przed ostatnią kwartą Start przegrywał 46:53. Cztery minuty później tę stratę udało się zmniejszyć do pięciu punktów (53:58), ale w newralgicznych momentach, to goście trafiali. Zespół z Włocławka przypieczętował swoje zwycięstwo dwiema trójkami. Najpierw z dystansu przymierzył 39-letni Szymon Szewczyk, a chwilę później poprawił Kamil Łączyński. Rozgrywający Anwilu dobrze czuł się w hali Globus, bo w poprzednim sezonie grał w barwach lubelskiej drużyny.

Za tydzień Pszczółka Start zagra w Słupsku, z beniaminkiem, który na rozpoczęcie sezonu wygrał w Radomiu 83:80.

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin – Anwil Włocławek 64:75 (15:14, 18:22, 13:17, 18:22)

Start: Carter 12, Taylor 11, Dziemba 9, Kostrzewski 9, Lamb 7, Jeszke 5, Davis 4, Pelczar 3, Szymański 2, DeCosey 2. Trener: David Dedek

Anwil: Łączyński 15, Dykes 14, Szewczyk 14, Petrasek 12, Mathews 7, Bell 7, Bigby-Williams 4, Bojanowski 2, Olesiński, Kowalczyk, Komenda, Woroniecki. Trener: Przemysław Frasunkiewicz

Sędziowali: Tomasz Trawicki, Adam Wierzman, Tomasz Trybalski

Widzów: ok. 1000

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski