Rozjechane rozkłady jazdy. "ZDiTM dba o wysoki standard obsługi pasażerów"

25 lipca 2024, 8:49

W wakacje na drogach w Lublinie autobusów jest mniej, a na wybrany kurs swoje trzeba też czasami poczekać. Nasza Czytelniczka zdenerwowała się, kiedy na wyświetlaczu, który jest mało czytelny, miała do autobusu jeszcze 4 min., a według rozkładu jazdy powinna już w nim być od 2 min. Który rozkład był tym obowiązującym? Czy autobus linii nr 160 odjechał z przystanku czy dopiero miał na nim być?

Komunikacja miejska w Lublinie

W sezonie wakacyjnym na drogach w mieście jest mniej autobusów, a pomiędzy kursami danej linii trzeba dłużej poczekać niż w roku szkolnym. Nasza Czytelniczka sprawdziła, o której powinien być wybrany kurs, a kiedy przyszła na przystanek, nie wiedziała czy autobus był, czy może jeszcze nie.

- Papierowy rozkład (i w apce) pokazuje odjazd 160 o 10:46, tymczasem wyświetlacz (na którym ledwo coś widać) pokazuje o 10:48, że będzie za 4 min, chociaż już od dwóch powinnam w nim siedzieć - mówiła nam oburzona Czytelniczka.

- ZDiTM jako organizator komunikacji miejskiej w Lublinie, dba o wysoki standard obsługi pasażerów, szczególnie w zakresie punktualnej realizacji rozkładów jazdy - zapewnia Monika Fisz, rzeczniczka prasowa ZDiTM.

"Klimatyzacja jest, jednak albo nie działa, albo działa wtedy, kiedy nie trzeba"

Z redakcja Kuriera Lubelskiego skontaktował się pan Kacper, który skarży się na klimatyzację w autobusach oraz trolejbusach komunikacji miejskiej.

Adrianna Romanek

Który rozkład jazdy pokazuje rzeczywisty odjazd autobusu?

- Pasażerowie mają dostęp do informacji pasażerskiej (rozkład jazdy) w różnych formach. Podstawowa to strona internetowa organizatora oraz gabloty na przystankach komunikacji miejskiej w mieście. Można tam sprawdzić zaplanowaną godzinę odjazdu danej linii z konkretnego przystanku - wyjaśnia Fisz. - Dodatkowo wdrożony jest także SIP czyli system dynamicznej informacji pasażerskiej, który gwarantuje informację w zakresie rzeczywistych czasów przyjazdu wyświetlanych na elektronicznych tablicach, dzięki łączności sytemu z urządzeniami GPS zamontowanymi w pojazdach komunikacji miejskiej.

Jak tłumaczy rzeczniczka opóźnienie autobusów i trolejbusów może wynikać z utrudnień w ruchu, zdarzeń drogowych, czy innych czynników wpływających na ruch. Wtedy pojawia się sytuacja, której świadkiem była nasza Czytelniczka.

Problem z zakupem biletu za gotówkę? "W biletomatach można płacić tylko kartą"

Czytelnik skarży się na brak możliwości zakupu biletu autobusowego za gotówkę. Jego zdaniem biletomaty powinny dawać pasażerom opcję zakupu dowolną formą płatności. Co w przypadku, gdy do pojazdu…

Adrianna Romanek

Przestarzałe wyświetlacze

To nie jedyny problem z jakim spotkała się nasza Czytelniczka podczas wyboru przystanku Brama Krakowska, podobne trudności mogą mieć podróżni z przystanku Placu Wolności czy Krakowskiego Przedmieścia. Mianowicie chodzi o elektroniczne tablice, które pokazują rzeczywisty czas przyjazdu komunikacji miejskiej. Problem w tym, że ciężko dojrzeć co jest na nich wyświetlane.

Wyświetlacze dynamicznej informacji pasażerskiej zostały zakupione w w 2012 r.

- Omawiana infrastruktura z uwagi na długość okresu użytkowania pozostaje przestarzała technologicznie, a jej naprawa ze względu na znaczny koszt jak również braki dostępności elementów zamiennych staje się nieopłacalna, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwa - tłumaczy rzeczniczka ZDiTM.

Jest szansa, że przestarzałe i mało czytelne wyświetlacze przejdą do lamusa.

- Biorąc pod uwagę powyższe przy opracowywaniu założeń inwestycyjnych w ramach nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2021-2027 wskazaliśmy jako działanie priorytetowe konieczność wymiany obecnie istniejących słupków ponadstandardowych m.in. słupka zlokalizowanego na przystanku Brama Krakowska 04 na punkty dynamicznej informacji pasażerskiej w technologii LED RGB - podkreśla Fisz.

Jak zostaną pozyskane środki, to tablice będą sukcesywnie wymieniane. Nie wiadomo tylko, kiedy dokładnie to nastąpi.