1 marca będziemy obchodzić Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Kim byli ci żołnierze i dlaczego należy ich upamiętniać?
"Nadworni", a może lepiej - koncesjonowani, historycy PRL stworzyli czarną legendę na temat działalności cywilów i żołnierzy, którzy stawiali opór władzy komunistycznej. Ich działania nie były określane inaczej jak bandyckie czy rabunkowe a oni sami byli “zaplutymi karłami reakcji". Stąd określenie "wyklęci". Władza dokładała wszelkich starań, żeby ci żołnierze znaleźli się na śmietniku historii a tradycja ich walki miała być całkowicie wymazana ze świadomości społecznej i historycznej. A “żołnierze wyklęci" byli ariergardą niepodległego państwa. Wielu z nich wolało zginąć z bronią w ręku niż poddać się komunistom.
Pamięć o nich miała być wymazana ale przetrwała. Jak oceniłby pan stan wiedzy o “żołnierzach wyklętych"?
Jest coraz lepiej. Jeszcze kilka lat temu niewiele osób miało świadomość istnienia tak silnego antykomunistycznego ruchu zbrojnego. Dzisiaj, zwłaszcza dzięki badaniom historyków z IPN powstaje coraz więcej publikacji, biografii, monografii czy wspomnień żołnierzy. Dodatkowo organizowane są pokazy filmowe, spotkania z kombatantami czy rekonstrukcje najważniejszych walk z okresu drugiej konspiracji.
Antykomunistyczny ruch oporu na Lubelszczyźnie był jednym z najsilniejszych w kraju. Jak wyglądała ta działalność w naszym regionie?
Faktycznie na Lubelszczyźnie dochodziło do jednych z największych wystąpień zbrojnych. Należy jednak pamiętać, że działalność oddziałów partyzanckich była inna niż za okupacji niemieckiej. To była bardziej samoobrona. Formacje zbrojne likwidowały szczególnie groźnych komunistów, agentów UB i NKWD, wybrane posterunki MO, niekiedy przeprowadzały akcje na więzienia i siedziby Powiatowych Urzedów Bezpieczeństwa Publicznego. Brakowało w nich akcji np. na linie kolejowe, tak charakterystyczne dla okresu niemieckiej okupacji. Szacuje się, że w latach 1944-1956 przez organizacje i grupy konspiracyjne przewinęło się ok. 200 tys osób z czego ok. 20 tys. walczyło w oddziałach partyzanckich.
Pełny program obchodów Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" w Lublinie
1 marca 2012
9.00 - Msza św. w kościele pw. Św. Michała Archanioła w Lublinie, ul. Fabryczna 19.
10.00 - Poświęcenie obelisku upamiętniającego "Żołnierzy Wyklętych" , plac przy kościele pw. Św. Michała Archanioła w Lublinie, ul. Fabryczna 19.
10.45 - Złożenie wieńców pod pomnikiem Pamięci Żołnierzy AK-WiN ze zgrupowania mjr. Hieronima Dekutowskiego "Zapory", Plac Zamkowy.
11.30 - Sesja popularnonaukowa poświęcona "Żołnierzom Wyklętym", Sala Błękitna Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, ul. Spokojna 4:
- dr Sławomir Poleszak (IPN O/Lublin) - Żołnierze Wyklęci na Lubelszczyźnie 1944-1963
- Artur Piekarz (IPN O/Lublin) - Major Hieronim Dekutowski "Zapora". Legendarny dowódca partyzantki na Lubelszczyźnie
- Rafał Drabik (IPN O/Lublin) - Żołnierze Wykleci obozu narodowego na Lubelszczyźnie
W przerwach pomiędzy wystąpieniami fragmenty książki Zofii Leszczyńskiej - Ginę za to co najgłębiej człowiek ukochać może - czyta Józef Krzyżanowski.
12.30 - Projekcja filmu "Orlik" zrealizowanego przez TVP O/Lublin oraz IPN O/Lublin w ramach cyklu Z archiwum IPN.
13.00 - Promocja książki "Bo mnie tylko wolność interesuje". Wywiad rzeka z Marianem Gołębiowskim (Nowy Jork, listopad 1988 - czerwiec 1989) pod redakcja Justyny Dudek (IPN O/Lublin), Lublin 2011.
Wspomnienia "Żołnierzy Wyklętych" - prof. Stanisław Wołoszyn - Prezes ŚZŻAK Okręg Lublin.
W holu Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego będzie prezentowana wystawa przygotowana przez IPN O/Lublin "Zaplute karły reakcji". Polskie podziemie niepodległościowe 1944-1956. W trakcie uroczystości będzie można kupić publikacje IPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?