Z nowym rokiem szkolnym 2020/2021 szkoły – które w związku z epidemią COVID-19 od połowy marca do końca czerwca prowadziły kształcenie na odległość – wrócają do stacjonarnego nauczania. Jednak będą w nich obowiązywać określone wytyczne sanitarne.
Ze względu na sytuację epidemiczną w tym roku inauguracje nowego roku szkolnego przebiegały inaczej niż zazwyczaj. Dyrektorzy szkół decydowali o tym, w jaki sposób zapewnić uczniom, nauczycielom oraz rodzicom, którzy będą towarzyszyć dzieciom, bezpieczne warunki.
Jak podaje MEN, w roku szkolnym 2020/2021 w szkołach podstawowych będzie uczyło się ponad 3 mln uczniów, a w szkołach ponadpodstawowych (liceach ogólnokształcących, technikach, branżowych szkołach I i II stopnia oraz w szkołach przysposabiających do pracy) ok. 1,5 mln uczniów.
W szkołach policealnych nowy rok szkolny rozpocznie ponad 190 tys. słuchaczy, a w szkołach dla dorosłych (podstawowych i liceach) ok. 120 tys. słuchaczy.
1 września br. to również pierwszy dzień zajęć dydaktyczno-wychowawczych dla ok. 1,45 mln dzieci w wieku 3-6 lat, w prawie 22,5 tys. przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych i innych formach wychowania przedszkolnego.
Zgodnie z wytycznymi przygotowanymi przez resorty zdrowia i edukacji wraz z głównym inspektorem sanitarnym do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów infekcji dróg oddechowych i gdy domownicy nie przebywają na kwarantannie lub w izolacji.
W wytycznych wskazano również, że w szkołach będą obowiązywać ogólne zasady higieny: częste mycie rąk (bezzwłocznie po przyjściu do szkoły), ochrona podczas kichania i kaszlu oraz unikanie dotykania oczu, nosa i ust. Osoby wchodzące do budynku szkoły powinny mieć możliwość skorzystania z płynu do dezynfekcji rąk. Jeżeli jest taka możliwość, w szatni należy udostępnić uczniom co drugi boks lub wprowadzić różne godziny przychodzenia do szkoły.
W miarę możliwości rekomenduje się organizację pracy, która umożliwi zachowanie dystansu między osobami przebywającymi szkole i ograniczy gromadzenie się uczniów. Wskazano, że mogą to być np. różne godziny przerw lub zajęć na boisku. Należy także unikać częstej zmiany pomieszczeń, w których odbywają się zajęcia. Sale lekcyjne mają być wietrzone.
Według wytycznych MEN uczniowie i nauczyciele na lekcjach nie muszą mieć maseczek zasłaniających usta i nos, ale – jak zaznaczył minister – jeśli będzie taka potrzeba, będą musieli ich używać zgodnie z decyzją dyrektorów szkół. Szef MEN wyjaśnił, że przez taką potrzebę rozumie np. większe szkoły i niewielkie powierzchnie wspólne, w których jednocześnie przebywa dużo dzieci i młodzieży lub podwyższone zagrożenie epidemiczne (chodzi m.in. o korytarze szkolne). Wtedy dyrektor szkoły powinien wprowadzić tego typu obostrzenia.
Może zaistnieć koniecznośc zawieszenia zajęć – o tym będzie decydował dyrektor szkoły po uzyskaniu zgody organu prowadzącego i pozytywnej opinii powiatowego inspektora sanitarnego. Zależnie od zagrożenia epidemiologicznego możliwe będzie przejście na system mieszany i edukację hybrydową (część uczniów uczy się stacjonarnie, a część w domu) lub edukację zdalną dla całej szkoły. Decyzje o trybie pracy szkoły będą zapadać lokalnie, jednak minister edukacji, po konsultacji z GIS i ministrem zdrowia, będzie mógł również zdecydować o zawieszeniu zajęć stacjonarnych na większym obszarze, np. w jednym lub w kilku województwach lub nawet w całej Polsce.
Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji z rozpoczęcia roku szkolnego 2020/2021 w Szkole Podstawowej Nr 8 im. Orląt Lwowskich w Zamościu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?