Rozpoczyna się sezon na nianie. Opiekunki są rozchwytywane

Pani Joanna z Lublina opiekuje się dziećmi od dziesięciu lat. Na rękę dostaje niecałe 3 tys. złotych miesięcznie.

- Moja stawka godzinowa wynosi 14 zł za godzinę, chociaż wiem, że niektórzy dostają 10 zł za godzinę, ale to raczej dotyczy niań wchodzących dopiero do tego zawodu - opowiada lublinianka i podkreśla, że jest duże zapotrzebowanie na opiekunki.

- Zazwyczaj nianie przechodzą „z rąk do rąk”, po prostu z polecenia. Choć jak kiedyś szukałam pracy, to byłam 48 w kolejce na castingu na nianie. Zauważyłam, że rodzice coraz więcej wymagają od niań. W czasie rekrutacji proszą o wypełnienie testu, pytają o kurs pierwszej pomocy, techniki wychowywania, czy o potomstwo - dodaje pani Joanna.

Z raportu „Rynek niań w Polsce w 2018” wynika, że stawka godzinowa niań w Polsce wynosi średnio 12,73 zł netto - to jest wzrost o 1,65 zł w stosunku do 2017 roku.

W województwie lubelskim stawka dla opiekunek do dzieci jest niższa - wynosi 10,90 zł za godzinę. Nieco lepiej jest w Lublinie - 11,43 złotych. Tym samym miesięcznie niania w Lublinie jest w stanie zarobić około 1828 złotych, a w regionie 1744 zł.

W stolicy województwa najwięcej niań chce pracować dorywczo, zaś w lubelskim na pełny etat. Oprócz opieki nad maluchem, oferują, że mogą zająć się porządkami w domu, a także przygotowywania posiłków dla podopiecznego oraz jego rodziny.

Zarówno w Lublinie, jak i w woj. lubelskim średni wiek niań to 27 lat. Ponad połowa z nich to studenci.

- Może to oznaczać, że praca w charakterze opiekunki jest traktowana jako praca dorywcza, sposób na poprawienie swojej sytuacji finansowej podczas studiów - komentuje Monika Perkowska, psycholog i terapeuta dzieci i młodzieży, ambasadorka serwisu Niania.pl.

Najwięcej rodziców poszukuje niań dla swoich pociech w sierpniu i wrześniu.

- Wśród poszukujących są na pewno ci, których dzieci nie dostały się do żłobka lub przedszkola. W takiej sytuacji, jeśli rodzice chcą wrócić do pracy, a nie mogą liczyć na pomoc najbliższych, niania jest najlepszym rozwiązaniem - twierdzi ekspertka.

Około 70 procent wszystkich ogłoszeń stanowią ogłoszenia dotyczące opieki nad dziećmi od pierwszego do trzeciego roku życia.

Drugą grupą wiekową są dzieci mające mniej niż 12 miesięcy, co może świadczyć o tym, że matki decydują się na powrót do pracy po upływie urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego (łącznie rok), nie korzystając tym samym z urlopu wychowawczego.

W Lublinie i w woj. lubelskim nianie deklarują średnio 23 miesięczne doświadczenie. Rodzice wymagają zaś 9-10 miesięcy doświadczenia.

Ekspertka serwisu Niania.pl zwraca uwagę na to, że zarówno wybór niani, jak i praca w tym zawodzie to niezwykle odpowiedzialne i wymagające zadania. Warto poświęcić czas nie tylko na poszukiwania opiekunki, ale również okres adaptacyjny.

- Pierwsze dni niani i dziecka to czas trudny zarówno dla dziecka i niani, jak również rodziców. Dobrze zorganizować się tak, by móc kilka pierwszych dni spędzić w komplecie. Wówczas wszyscy będą czuć się bezpieczniej, rodzice i niania będą mieć czas, by zadać sobie pytania, które pojawią się na pierwszym etapie współpracy - podsumowuje Monika Perkowska, ambasadorka serwisu Niania.pl.