Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugbiści Edach Budowlanych w sobotę wracają do gry o ligowe punkty. Lublinianie zmierzą się na wyjeździe z Posnanią Poznań

Marcin Puka
Marcin Puka
Wojciech Szubartowski
Rugbiści Edach Budowlanych Lublin w sobotę (godz. 15) rozegrają pierwszy wiosenny mecz o punkty. Lider ekstraligi (po walkowerze za spotkanie z Ogniwem Sopot) w zaległym meczu 6. kolejki spotkań zmierzy się na wyjeździe z Posnanią Poznań.

– Nastroje w drużynie są pozytywne, ukierunkowane na wygraną. Nie lekceważymy Posnanii, mimo, że dzieli nas duża różnica w tabeli mamy świadomość, że to nic nie oznacza – mówi Andrzej Kozak, który zimą dołączył do sztabu szkoleniowego Edach Budowlanych. – Czeka nas ciężki mecz z drużyną, która bardzo dobrze potrafi grać w rugby, tym bardziej, że potyczka odbędzie się na jej terenie. Nasz przeciwnik w ostatnich latach jest „dominatorem” w rugby siedmioosobowym w Polsce, dlatego będziemy się starać się sprowadzić grę do gry w obrębie stałych fragmentów a unikać przewagi prowadzenia gry otwartej w tym meczu.

W przerwie zimowej działacze klubu z Krasińskiego pozyskali kilku nowych, zagranicznych graczy. To m.in. Marzuq Maarman, Nkuleko Ndlovu, czy Gerhardus Pretorius. – Pozyskaliśmy trzech nowych zawodników z RPA. Przy wyborze staraliśmy się o zbilansowanie składu tzn. struktury drużyny, dlatego sprowadziliśmy uniwersalnych zawodników, którzy mogą grać na różnych pozycjach, ale przede wszystkim zabezpieczają te kluczowe – wyjawia Kozak. – Muszę jeszcze wspomnieć o Robizonie Kelbarashvil i Tomaszu Zduńczuku, którzy po przerwie wrócili do drużyny i w zależności od możliwości będą wspierać nas w rozgrywkach ekstraligi.

O co powalczą lublinianie w rundzie wiosennej? Czy celem jest złoty medal mistrzostw Polski, czy jednak krok po kroku, rok po roku, Edach Budowlani mają być coraz wyżej w ligowej tabeli? – Po decyzji KGiD PZR dostaliśmy walkowera za jesienny mecz z Ogniwem Sopot i te dodatkowe punkty wywindowały nas na pozycję lidera. Czy ta decyzja będzie utrzymana, tego nie wiem, mam złe doświadczenia w podobnej sprawie – mówi Kozak. – Jestem bardzo ostrożny w zakładaniu celów wynikowych, po pierwsze żeby nie dmuchać balonika i nie wyznaczać celów nie do zrealizowania. Trzeba być ambitnym i takie stawiać sobie cele, ale nie wolno przez to wprowadzić zawodnikom niepotrzebnej presji. Na pewno chcemy rozwijać drużynę i klub krok po kroku, ale nie możemy przepuścić okazji, jaką jest bardzo dobre miejsce w tabeli po rundzie jesiennej. Możemy powiedzieć na pewno, że naszym celem jest zakwalifikowanie się do pierwszej czwórki i gra w meczu o medal. Jednak do tego celu jest bardzo długa droga, przed nami dziesięć meczów. Dlatego koncentrujemy się na najbliższym meczu z Posnanią, tak żeby krok po kroku, mecz po meczu być bliżej realizacji naszego celu

Kadra Budowlanych Lublin
Formacja młyna: Gabriel Brożek (2001), Jakub Dec (2002), Bartłomiej Jasiński (1981), Robizon Kelbarashvili (1996), Wojciech Król (1988), Marzuq Maarman (RPA, 1992), Marcin Mazur (1991), Michał Musur (1999), Paweł Niedziółka (1982), Barend Potgieter (1994), Oskar Rudziński (1999), Piotr Skałecki (1991), Dominik Tomaszewski (2001), Piotr Więckowski (1998), Piotr Wiśniewski (1995), Tomasz Zduńczuk (1991);
Łącznicy młyna: Jakub Bobruk (1994), Kuziwakwashe Kazembe (Zimbabwe, 1996), Wojciech Lubisz (1996);
Formacja ataku: Robert Ciechoński (1975), Panashe Dube (2000), Maciej Grabowski (1997), Patryk Jasiński (1997), Stanisław Kasprzak (1999), Nkuleko Ndlovu (1994), Konrad Panasiuk (2002), Gerhardus Pretorius (1998), Piotr Psuj (1987), Michał Węzka (1991), Mikołaj Zyśko (2003)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski