Inna sprawa, że zespół z Krakowa powinien wciąż walczyć o punkty w krajowej elicie. Juvenia w poprzednim sezonie utrzymała się w ekstralidze, ale władze miasta nie przyznały klubowi dotacji, więc działacze z powodu problemów finansowych wycofały drużynę z tych rozgrywek, ale zgłosiły ją do pierwszej ligi. Krakowianie byli zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki, ale przyjezdni zapowiadali, że tanio skóry nie sprzedadzą.
Goście już przed starciem z Juvenią stracili Patryka Ćwiękę, który był chory, a wcześniej poważnej kontuzji nabawił się Jakub Rachwał, którego prawdopodobnie w tym roku nie zobaczymy już na boisku. Wydawało się, że lublinianie łatwo się poddadzą, ale jak zapewniał przed meczem Jacek Zalejarz, prezes Budowlanych, zespół miał podjąć walkę. I tak było, przynajmniej przez pierwsze 20 minut. Później błędy lublinian wykorzystali miejscowi i schodzili do szatni prowadząc 17:0, chociaż goście również mogli zdobyć punkty.
Po zmianie stron, inicjatywa zdecydowanie należała do Juvenii, która ostatecznie zwyciężyła 36:0.
Za tydzień, Budowlani podejmą Rugby Ruda Śląska i mamy nadzieję, że wreszcie zdobędą pierwsze punkty w bieżących rozgrywkach.
Juvenia Kraków – Budowlani Lublin 36:0 (17:0)
Budowlani: Arkadiusz Ziemak (Bolesław Kowalski), Adam Bobruk (Sebastian Berestek), Kamil Wiecaszek, Robizon Kelberashvili, Paweł Niedziółka, Bartłomiej Jasiński (Bartosz Baran), Marcin Mazur, Konrad Zając, Wojciech Lubisz, Maciej Grabowski, Krzysztof Szczepański, Bartłomiej Łukaszek, Mariusz Zając (Jakub Gładkowski), Bartłomiej Mazur (Rene Nalepa), Arkadiusz Gospodarek (Patryk Zalewski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?