Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza trzeci sezon serialu "Scandal" Shondy Rhimes. Co nas czeka?

ang
"Scandal" już we wtorek, 22 października na FoxLife. Na zdjęciu odtwórczyni roli Olivii Pope - Kerry Washington.
"Scandal" już we wtorek, 22 października na FoxLife. Na zdjęciu odtwórczyni roli Olivii Pope - Kerry Washington. materiały promocyjne
Już we wtorek, 22 października, na kanale FoxLife premiera trzeciego sezonu kultowego, amerykańskiego serialu "Scandal" Shondy Rhimes. Jak główna bohaterka, Olvia Pope, poradzi sobie po ujawnieniu informacji, że to ona jest kochanką prezydenta USA i jak potoczą się jej dalsze losy?

"Scandal" to serial, który wciąga, a jego oglądanie może stać się tzw. wstydliwą przyjemnością. Nie można się dziwić, w końcu tworzy go kobieta, która znajduje się na liście 100 najbardziej wpływowych osób na świecie. Jest to Shonda Rhimes, która stworzyła także inny kultowy serial "Grey's Anatomy – Chirurdzy" i czaruje nim widzów już od 10 sezonów. Drugą odpowiedzialną za sukces jest Kerry Washington, odtwórczyni roli głównej "Scandalu" – Olivii Pope. Obydwie panie potrafią zawładnąć umysłami i sprawić, że po obejrzeniu jednego odcinka, już chciałoby się obejrzeć następny.

"Scandal" zadebiutował w 2012 roku na antenie ABC. Opowiada o losach Olivii Pope, która była rzeczniczką prasową prezydenta Fitzgeralda Granta, a wcześniej przygotowywała jego kampanię prezydencką. Fitzgerald Grant wygrał wybory, bo te były ustawione, a w oszustwie pomagała Olivia. Teraz Olivia Pope ma własną firmę. Jest szefową „gladiatorów w garniturach” - jak lubią nazywać się jej współpracownicy. Razem rozwiązują problemy i tuszują skandale amerykańskich senatorów, polityków i państwowej elity.

Warto zaznaczyć, że postać grana przez Kerry Washington jest wzorowana na Judy Smith, która teraz jest współtwórczynią "Scandalu". Judy Smith to specjalistka od wizerunku, była zastępcą rzecznika prasowego prezydenta George'a H.W. Busha. Jej historia stała się inspiracją dla Shondy Rhimes.

Czego spodziewać się po trzecim sezonie?

Pierwszy odcinek trzeciego sezonu "Scandalu" rozpoczyna się zaledwie 22 minuty po wydarzeniach, które zakończyły poprzedni sezon. Każdy już wie, że Olivia Pope jest kochanką prezydenta Fitzgeralda Granta (Tony Goldwyn). Jak poradzi sobie z dziennikarzami, koczującymi przed jej domem i pogardą społeczeństwa? Pewnie da radę, bo przecież jako najlepsza ekspertka od zarządzania kryzysowego potrafi naprawić wszystko. Czy będzie potrafiła zatuszować też tę sprawę i wmówić wszystkim, że to wcale nie ona sypia z prezydentem?

W tym przypadku skandal dotyczy jej samej, a tego jeszcze nie było. Olivia Pope, która w pracy jest inteligentna,silna i stanowcza, ma jedną słabość - tą słabością jest Fitzgerald Grant. Nikt nie jest w stanie jej złamać, ale jemu się to udaje. Wystarczy jego jeden telefon, a Olivia jest na zawołanie. To może denerwować, bo kiedy wydaje nam się, że widzimy wreszcie kobietę samodzielną, która niczego się nie boi i potrafi radzić sobie sama z własnym życiem, okazuje się, że jednak tak nie jest. Przy Fitzu Olivia mięknie, nie jest tą samą osobą, która szefuje swoimi podwładnymi, opinią publiczną i polityczną elitą. Czy Olivia sama załatwi sprawę, czy przyzna się do tego, że ją i Granta łączy coś więcej niż tylko dawna współpraca? Tego na razie nie wiemy, ale pewnie jest to, że już w pierwszym odcinku dowiemy się kto ujawnił tajemnicę kochanków.

Możliwości jest kilka. Po pierwsze żona prezydenta, Mellie. Tak naprawdę to ona mogłaby zyskać najwięcej, a biorąc pod uwagę jej polityczne aspiracje i możliwości z pewnością byłaby do tego skłonna. Bo Mellie nie jest typem kobiety posłusznej. Oglądając serial przekonujemy się, że to ona, bardziej niż jej mąż, sprawdziłaby się na stanowisku przywódcy kraju. Jest zdeterminowana i podstępna. Mimo, że na taką nie wygląda i stwarza pozory przykładnej żony, to z pewnością zemsta na mężu, który ją zdradza dałaby jej satysfakcję. Ujawnić tajemnicę kochanków mógł też Cyrus Beene, najbliższy współpracownik Granta, który potrafi grać na dwa fronty, jeśli tylko chodzi o dalszą polityczną przyszłość prezydenta.

W ostatnim odcinku drugiego sezonu poznaliśmy też ojca Olivii, Rowana, który jest szefem tajnego programu CIA – B-613. Po finałowej scenie poprzedniego sezonu możemy się domyślać, że Olivia i jej ojciec nie pałają do siebie miłością. Kto wie? Może to właśnie troskliwy tata ujawnił światu tajemnicę swojej córki?

Patrząc na możliwości Shondy Rhimes możemy się spodziewać, że w trzecim sezonie serialu "Scandal" będzie co oglądać i czym się ekscytować. Ta kobieta po prostu już nas do tego przyzwyczaiła. Były już wyborcze przekręty, był zamach na prezydenta, jaki więc los tym razem Shonda zgotuje swoim bohaterom i czy ten sezon będzie najbardziej skandalicznym w historii "Scandalu"?

Tego dowiecie się już we wtorek, 22 października. Pierwsze dwa odcinku trzeciego sezonu o godz. 21 i 22 na FoxLife.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski