Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces byłego kuratora sądowego oskarżonego o molestowanie dzieci

Marcin Koziestański
Fot. Karolina Misztal
Według śledczych, koszmar dwóch dziewczynek i chłopca trwał przez 16 lat. Krzysztof M. nie przyznaje się do winy i wszystkiemu zaprzecza.

Za zamkniętymi drzwiami będzie się toczyć proces byłego kuratora sądowego i komendanta Straży Leśnej w Świdniku, oskarżonego o molestowanie trójki dzieci ze swojej bliskiej rodziny.

We wtorek Krzysztof M. stanął przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód. 54-latek na rozprawę został doprowadzony z tymczasowego aresztu. Wyglądał na speszonego, a wręcz przestraszonego obecnością dziennikarzy i fotoreporterów.

- Wnoszę o wyłączenie jawności rozprawy. Oskarżony pełnił do niedawna ważne funkcje publiczne, które przez proces mogą lec w gruzach. Relacjonowanie sprawy przez media może też mieć zły wpływ na kontakty międzyludzkie w tej rodzinie - stwierdził na wstępie obrońca Krzysztofa M.

Sędzia Łukasz Czapski przystał na ten wniosek i uznał, iż skoro sprawa dotyczy intymnych i szokujących zdarzeń z życia dzieci, sprawa powinna odbywać się bez udziału publiczności.

Przypomnijmy. Były kurator sądowy został oskarżony o pięć czynów dotyczących obcowania płciowego z małoletnimi poniżej 15. roku życia. Krzysztof M. miał także prezentować dzieciom filmy pornograficzne. Według śledczych, ofiarami 54-latka były dzieci z jego najbliższej rodziny. - Z racji bliskich więzi mężczyzna często do nich przyjeżdżał. Dużo czasu spędzał z najmłodszymi członkami rodziny. Jego ofiarami miały paść dwie dziewczynki i chłopiec - wynika z akt sprawy.

Według prokuratury, dzieci były regularnie molestowane, dotykane i całowane w miejsca intymne. Do pierwszego ze zdarzeń miało dojść w 1992 r. Wówczas molestowana dziewczynka miała zaledwie 2 latka. Natomiast z chłopcem mężczyzna miał też oglądać filmy dla dorosłych. Koszmar dzieci skończył się dopiero w 2008 roku. Kilka lat później postanowiły opowiedzieć, co „wujek” robił im przez 16 lat.

Krzysztof M. wszystkiemu zaprzecza. Jednak lekarze stwierdzili u niego skłonności pedofilskie. Kolejna rozprawa została zaplanowana na 2 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski