Do zdarzenia doszło w kwietniu 2009 roku. Grzegorz W. jechał drogą od Wojciechowa w kierunku Lublina. Wiózł żonie akumulator, bo jej samochód odmówił posłuszeństwa. W Motyczu zdecydował się na wyprzedzenie wozu terenowego. W trakcie manewru kierowca stracił panowanie nad pojazdem i auto wypadło z drogi. Pojazd dosłownie zmiótł dwóch jadących na rowerach 18-latków, a następnie z impetem rozbił się o dwa drzewa. Paweł Ż. zginął na miejscu, z kolei Grzegorz J. zmarł w szpitalu mimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
