Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeź w parku Ludowym. Ratusz wycina 360 drzew

Małgorzata Szlachetka
Wycinka drzew w parku Ludowym.
Wycinka drzew w parku Ludowym. Jacek Babicz
Wycinka pod budowę ulicy prowadzona jest w środku sezonu lęgowego ptaków. Pod topór idzie właśnie 360 z 2,5 tys. drzew w parku Ludowym.

- W tej chwili wycina się najbardziej dziki fragment kompleksu, gdzie jest wiele dziupli dzięciołów, z których korzystają także inne gatunki. To jest rozbój w biały dzień - alarmuje dr Waldemar Biaduń, ornitolog z Lublina, który od 1982 r. bada populację ptaków w parku Ludowym. I dodaje: - Gdy człowiek z piłą podchodzi do drzewa, na którym ptaki właśnie założyły gniazdo, to rodzi się we mnie bunt. Nie rozumiem, dlaczego ratusz nie zrobił wycinki zimą albo za 40 dni, kiedy ptaki zakończą lęgi.

Dr Biaduń przypomina, że w parku Ludowym wiosną jest około 50 gatunków ptaków, m.in. rzadki dzięcioł zielony i dzięciołek. Wycinanie drzew sprawia, że bezpowrotnie tracą one swoje siedliska.

To nie pierwszy raz, kiedy zieleń w tym miejscu wycinana jest w trakcie sezonu lęgowego ptaków. - Już pod budowę Targów Lublin zostało usuniętych 60 zdrowych drzew, co spowodowało, że drastycznie spadła liczba gniazdujących par: z 260 do 209 - przypomina dr Waldemar Biaduń.

Ratusz: nie musieliśmy prosić o zgodę na wycinkę

- Wszystko jest zgodne z prawem. Budowa nowego fragmentu ulicy Muzycznej, która będzie prowadziła skrajem parku, jest inwestycją celu publicznego, więc nie musieliśmy prosić o zgodę na wycinkę, na przykład Wydziału Ochrony Środowiska - tłumaczy Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Podkreśliła, że budowa tej drogi, która ma prowadzić do nowego dworca PKS i odciążyć ul. Narutowicza, jest planowana od lat.
Wycięto już blisko 150 drzew, pozostałych 200 ma zniknąć do końca tygodnia.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, w uzgodnieniu wycinki pod inwestycję, zastrzegła, że wszelkie prace przy drzewach powinny być prowadzone poza sezonem lęgowym ptaków. Tak się jednak nie stało. Ratusz broni się, że na miejscu był ornitolog.

Anna Mikołajko-Rozwałka z Ligi Ochrony Przyrody: - Drzewo łatwo wyciąć, a co potem?

Krytycznie do tego, co robi ratusz, odniosła się Anna Mikołajko-Rozwałka, wieloletnia szefowa lubelskiego oddziału Ligi Ochrony Przyrody, obecnie w zarządzie głównym LOP.

- Za dużo pieniędzy zostało włożonych w ten park, aby teraz go niszczyć. Drzewo łatwo wyciąć, ale co potem? W Lublinie już teraz mamy dramatycznie mało zieleni - komentuje Anna Mikołajko-Rozwałka. I dodaje: - Mówię to, mając świadomość, że jest potrzeba budowy nowych dróg.

Ostrożniej wypowiada się architekt krajobrazu Jan Kamiński, koordynator konsultacji w sprawie przyszłości parku Ludowego: - Osobiście jestem za ograniczeniem szerokości nowej ulicy. Jeśli w tej chwili miasto tak bardzo okraja teren parku, to powinno zrobić ruch w kierunku rewitalizacji tego obszaru - mówi Kamiński.

Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina, przyznaje, że takie plany są. Ratusz zapewnia, że chce zdobyć środki unijne na sfinansowanie rewitalizacji parku Ludowego.

Wycinka 360 drzew potrwa do końca tygodnia.

Jak park Ludowy znika w oczach

Z ornitologiem, dr. Waldemarem Biaduniem, który od 32 lat rokrocznie liczy ptaki w parku Ludowym, rozmawia Małgorzata Szlachetka.

Dlaczego właśnie park Ludowy tak Pana zainteresował?
Zaraz po Ogrodzie Botanicznym UMCS jest on dla ornitologów ewenementem. W czasie swoich wieloletnich badań zauważyłem tutaj ok. 90 gatunków ptaków. Nie każdy jest świadomy tego bogactwa, również dlatego, że niektóre gniazda są tak ukryte w koronach drzew lub na ziemi, że laik ich nie zauważy.

O jakich gatunkach mówimy?
Długo można by wymieniać: kwiczoł, rudzik, bogatka, szpaki, bażanty, ale też rzadki dzięcioł zielony czy słowik szary.

Jak na ekosystem parku wpłynęła budowa Targów Lublin?
W ciągu trzech lat od tego momentu o 20 procent zmniejszyła się liczba gniazdujących w parku ptaków. Nic dziwnego, skoro pod topór poszło 60 drzew. Z roku na rok obserwuję, jak teren parku jest okrajany, a miejsce jest coraz mniej przyjazne dla ptaków. Nawet jeśli wiesza się dla nich domki, to nikt potem ich nie reperuje i nie czyści.

Drugim powodem zubożenia tego bogactwa jest budowa stadionu. Kiedy ogranicza się ptakom ich siedliska, to znikają kolejne gatunki. Na przykład przed postawieniem hal Targów Lublin w parku Ludowym był dzięcioł białoszyi, teraz go już tam nie widzę, a jest to gatunek w Polsce bardzo rzadki. Zniknął też słowik rdzawy. Był tam, gdzie teraz mamy parking. To było jedyne stanowisko lęgowe tego ptaka w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski