UMCS wyjaśnia, że nie było konieczności pytania miasta o zgodę na postawienie pomnika. - Plac Marii Curie-Skłodowskiej jest terenem uczelni. Rzeźba została zamontowana na jednej z ławek znajdujących się już wcześniej na placu. Nie jest na trwałe "zespolona" z gruntem, jej ustawienie nie wymagało wykonania fundamentu ani zbrojeń, można dowolnie zmieniać miejsce jej ekspozycji. Jest więc formą małej architektury, której ustawienie - naszym zdaniem - nie wymagało zgody organów administracji architektoniczno-budowlanej - tłumaczy Anna Guzowska, rzecznik prasowy UMCS.
Urzędnicy ratusza byli zaskoczeni pytaniem o legalność ustawienia rzeźby. - Nikt tej sprawy do tej pory nie podnosił. Obiekt małej architektury nie wymaga zgłoszenia, z wyjątkiem miejsc publicznych. W takim przypadku rzeźba, choć nie jest na stałe związana z gruntem, ale znajduje się w przestrzeni publicznej, wymaga zgłoszenia na 30 dni przed jej postawieniem do Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta - wyjaśnia Joanna Bobowska z biura prasowego ratusza.
Co na to nadzór budowlany? - Jeśli otrzymamy stosowne pismo, na pewno tę sprawę wyjaśnimy. Mam jednak wątpliwości, czy miejsce, gdzie znajduje się rzeźba, rzeczywiście można nazwać publicznym - ze względu na teren prywatny UMCS. Jednak w przypadku niezgłoszonych obiektów małej architektury zlokalizowanych w miejscach publicznych, konsekwencją jest zawiadomienie organów prokuratorskich i nałożenie kary do 2500 zł - informuje Robert Lenarcik, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?