Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeźbiarz jak krawiec. Jan Kucz w Galerii Sztuki Sceny Plastycznej KUL (ZDJĘCIA)

Sylwia Hejno
Jan Kucz korzysta z wielu nieoczywistych dla rzeźb materiałów. Na przykład jutowych worków, papy, asfaltu, ziemi czy papieru.

Słynie z monumentów i takich prac, które wykraczają poza rzeźbę. To jego autorstwa jest pomnik Jana Pawła II w Kaliszu, jeden z tych nielicznych „ludzkich”, gdzie papież w ciepłym geście nachyla się do małej dziewczynki. Rzeźbił zresztą wielu słynnych ludzi - Kochanowskiego, Ratajskiego czy Holoubka. Jego rzeźby są czymś więcej niż kamieniami, żyją.

W Galerii Sceny Plastycznej KUL zobaczymy m.in. jego „Głowę ze złotym zębem“, „Portret ziemi“ czy „Pejzaż ekologiczny“, a także różne artystyczne komentarze do otaczającej nas rzeczywistości. Centrum kameralnej wystawy stanowi siedząca, hybrydyczna postać, skupiona na zszywaniu worka. Dookoła leżą rozrzucone, te już ukończone. Gdy zaczniemy uważnie oglądać pracę, nie do końca wiadomo z ilu osób składa się ów szyjący, w człowieka jest wtulony jego kościsty, zrośnięty z nim bliźniak, ale czy tylko on? Co tak pracowicie dzierga ten stwór przyobleczony w byle jakie, pocerowane ubranie? Poduszki, całą stertę poduszek, z dokładnie tego samego materiału, co ciało-ubranie krawca.

„Wynalezienie igły, tej pierwszej, mogłoby być także sygnałem skłonności człowieka do intelektualnych szaleństw. Szycie samo w sobie jest zajęciem prostym, relaksującym, wesołym, a nawet trochę niepoważnym. Szycie to doskonała okazja do snucia przeróżnych myśl, to znakomita terapia dla znerwicowanych. Oczywiście, wiem, że igła to nie dłuto. I to właśnie mnie podnieca i wciąga“ - zanotował artysta w swoim notatniku.

Jego ojciec był mistrzem krawiectwa. Części rodzinnej wsi, Zarzecza, już nie ma. Zalała ją woda po tym, gdy w 1948 roku zadecydowano o utworzeniu zbiornika na Wiśle. Poduszki, jak ubiór chronią. Lichość podziurawionego, ręczne zszytego materiału wywołuje wręcz wzruszenie. Ale także tęsknotę za prostotą, za „ubogą“ sztuką, której językiem są emocje. a ą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski