Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

S19. Jest zgoda na otwarcie dla ruchu odcinka od Niedrzwicy Dużej do Kraśnika. Sprawdź, kiedy wjadą na niego kierowcy

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
„Zielone światło” do otwarcia trasy S19 między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem. Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego wydał pozwolenie na użytkowanie 20 kilometrowego odcinka trasy. Kierowcy mogą wjechać na niego jeszcze w tym tygodniu.

Skróci się czas podróży z Lublina do Kraśnika i Rzeszowa. Kierowców dzielą już tylko dni od otwarcia trasy S19 między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem.

– Zostało wydane pozwolenie na użytkowanie drogi. Decyzja ma charakter ostateczny – informuje Dariusz Balwierz, dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lublinie. I wyjaśnia co oznacza decyzja: - Inwestor w każdej chwili może dopuścić trasę do użytkowania.

Kiedy kierowcy wjadą na gotowy odcinek ekspresówki? GDDKiA nie podje na razie terminu otwarcia tras.

- Przed otwarciem muszą zostać jeszcze powiadomione odpowiednie służby, trzeba też wprowadzić zmiany w organizacji ruchu m.in. na sąsiednich odcinkach dróg – mówi Łukasz Minkiewicz, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.

Nieoficjalnie mówi się, że kierowcy wjadą na ten odcinek S19 jeszcze w tym tygodniu.

– Na trasie głównej zostanie wprowadzona stała organizacja ruchu, co oznacza, że kierowcy będą mogli poruszać się z prędkością do 120 km/h – mówi Minkiewicza.

Fragment S19 między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem ma 20 km. To trasa z dwiema jezdniami, każda z dwoma pasami ruchu. Zlecenie obejmowała ponadto budowę czterech wiaduktów na drodze ekspresowej i dwóch kładek dla pieszych nad tą trasa. A także ośmiu wiaduktów dla dróg, których przebieg przecina się z S19, mostu na drodze ekspresowej oraz dwóch przejść dla dużych zwierząt.

Po otwarciu drogi kierowcy całą trasę między Lublinem a Rzeszowem będą pokonywać korzystając z ekspresówki.

– Przejazd między obu miastami skróci się do ok. 1,5 godziny – wylicza Minkiewicz. I dodaje: - Kierowcy z Lublina nie tylko zyskają komfortową i bezpieczną drogę do Rzeszowa, ale też do Krakowa oraz całej południowej Polski.

Między Lublinem a granicą z woj. podkarpackim wybudowano łącznie 75 km trasy S19, która jest częścią transeuropejskiej drogi via carpatia.

Teraz drogowcy przeniosą się na budowę odcinków na północ od Lublina, w kierunku Białegostoku. Najwcześniej roboty ruszą na odcinku Lublin - Lubartów. Obecnie wykonywana jest niezbędna dokumentacja.

– Wykonawca złoży w czwartym kwartale roku wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Po uzyskaniu decyzji ZRID ruszą prace drogowe – zapowiada Minkiewicz.

Ekspresówka – odcinek będzie liczył ok. 23 km – ma mieć dwie jezdnie, na każdej kierowcy będą mieli do dyspozycji pod dwa pasy ruchu (zostanie zostawiona też rezerwą pod trzeci pas). Powstaną na niej 32 obiekty inżynieryjne. Częścią trasy będzie obwodnica Niemiec. Z danych GDDKiA wynika, że przez miejscowość przejeżdża w ciągu doby ok. 27 tys. samochodów.
Koszt budowy odcinka od Lublina do Lubartowa to 836 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski