- Renowacja przedłużyła się ze względu na prace, które nie były przewidziane. Zawsze przy tego typu przedsięwzięciach znajdują się elementy, których nie możemy przewidzieć, bo to jednak historia i nie wiadomo, co się kryje pod kolejną warstwą farby - mówi dr Grażyna Hołubowicz-Kliza, dyrektor administracyjno-techniczny Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Remont prowadzony z funduszy unijnych opiewał na ok. 5 mln zł i obejmował dwa projekty, czyli w pierwszym przypadku: sale pałacu i Domek Aleksandryjski, a w drugim - Świątynię Sybilli i Domek Gotycki.
- Na prace dodatkowe, wcześniej nieprzewidziane, takie jak wymiana legarów w pałacu czy odnowienie fresków w Domku Aleksandryjskim, wydaliśmy około miliona złotych - informuje dr Grażyna Hołubowicz - Kliza.
Więcej zdjęć na pulawy.naszemiasto.pl
Jednak zakończony remont to jeszcze nie wszystko, bo w trakcie prac na ścianach XIX-wiecznej klatki schodowej w pałacu odkryto dwie warstwy fresków.
- Ponieważ pochodzą one z dwóch różnych okresów, to konserwator zabytków wstrzymał prace i teraz czekamy na decyzję, która warstwa zostanie odnowiona oraz na dotację z ministerstwa kultury. Według naszych obliczeń, aby w pełni odnowić te freski, potrzeba około miliona złotych - wylicza dyr. Hołubowicz - Kliza.
To, czy IUNG dostanie pieniądze, okaże się wkrótce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?