Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieżka rowerowa nad zalewem Zemborzyckim to śmietnisko

Witold Michalak
- To coś potwornego! - tak pani Agnieszka kwituje swoją wycieczkę rowerową po drogach w okolicach Zalewu Zemborzyckiego. Naszą Czytelniczkę przeraziła ilość dzikich wysypisk śmieci, na jakie natknęła się ostatniej niedzieli.

Pani Agnieszka wybrała się na przejażdżkę na razem z mężem. Wyprawę zaczęli w okolicach ul. Żeglarskiej. Pokonali zaledwie około 8-10 kilometrów.

- W tym czasie widzieliśmy tyle wysypisk, że nawet trudno je wszystkie zliczyć - relacjonuje pani Agnieszka.

Czytelnicza zrobiła zdjęcia największych, a po powrocie stworzyła mapę wysypisk. W czasie przeglądania zdjęć satelitarnych odkryła, że na niektórych z nich widać góry odpadków, które zalegają w okolicy zalewu do dzisiaj. - Niektóre z nich muszą tam leżeć miesiącami, jak nie latami - przypuszcza Czytelniczka i dodaje: - Najbardziej niepokojące jest to, że wielkie wysypisko znajduje się przy żółtej trasie rowerowej, niedaleko nowych tabliczek przymocowanych na drzewach prawdopodobnie całkiem niedawno.

Dokumentację od pani Agnieszki przekazaliśmy Straży Miejskiej. Funkcjonariusze pojadą nad zalew i sfotografują wszystkie wysypiska. Później ustalą właścicieli zaśmieconych terenów i wyślą do nich wezwania do zrobienia porządku.

Nadal prowadzimy walkę ze śmieciami w Lublinie. Jeśli znają Państwo takie miejsca, prosimy o informacje. Zgłoszenia przyjmujemy telefonicznie: 81 446-28-17 lub mailowo: [email protected]

Zobacz także:
=> Śmieci przy zbiegu ul. Orkana i Hetmańskiej
=> Śmieci na ul. Jana Pawła II i Szczytowej
=> Z maila wzięte: brudny Lublin (ZDJĘCIA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski