Wąwóz przy ulicy Jana Pawła II jest idealnym miejscem na spacery dla okolicznych mieszkańców. Równie często korzystają z niego fani dwóch kółek. Jest tylko pewien problem: utwardzona ścieżka nagle się urywa i przechodzi w błotniste grzęzawisko.
– Ostatnio przejeżdżałem tamtędy i byłem bardzo zaskoczony. Droga rowerowa nagle się skończyła. Przede mną było około 50 metrów ścieżki z błota, a za nią, jak gdyby nigdy nic, zaczęła się na nowo porządna, rowerowa trasa – relacjonuje Czytelnik.
O tajemniczy brak nawierzchni zapytaliśmy lubelski ratusz, zwracając uwagę, że nie tak dawno ta część parku była urządzana. Monika Głazik z biura prasowego poinformowała, że wszystko przez prawo własności – zagadkowy fragment należy do prywatnego właściciela.
- Miasto od dłuższego czasu prowadziło negocjacje z właścicielem odnośnie umożliwienia poprowadzenia ścieżki także po tym gruncie – tłumaczy Głazik.
I dodaje, że pomimo wielu podejmowanych prób ze strony miasta nie udało się dojść w tej kwestii do porozumienia. - Miasto nie ma możliwości prawnych realizacji inwestycji na terenie, który nie jest jego własnością – twierdzi rzeczniczka.
- Tak przed laty żyło się na wsi. Zobacz niezwykłe zdjęcia
- Takich relikwii nie ma nikt na świecie. Czekają na renowację
- Lubelska lista płac 2019. Tyle zarabiamy!
- Najdroższe mieszkania w Lublinie i nie tylko. Zobacz zdjęcia
- 20 najlepszych psychiatrów w Lublinie. Polecają pacjenci
- Zobacz tanie domy na Lubelszczyźnie do 88 tys. zł [ZDJĘCIA]
Najsłodsze muzeum w Warszawie czyli projekt, który działa na zmysły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?