- Muszę powiedzieć, że Lublin spełnia dwa warunki konieczne przy współtworzeniu filmu. Po pierwsze miasto jest przepiękne, dobrze się filmuje, ma znakomite plenery. A drugi warunek poniekąd istotniejszy to współpraca z Urzędem Miasta, która układa się rewelacyjnie poczynając od kwestii finansowej. Lubelskie Stare Miasto jest zdecydowanie za mało znane jak na taką wartość, którą reprezentuje.Dzięki realizowanemu serialowi liczę na to, że na wiosnę przyjedzie dużo więcej osób do Lublina niż dotychczas - powiedział obecny na konferencji szef TVP Juliusz Braun.
Krzysztof Żuk podkreślił, że ważne dla promocji miasta jest to, że Lublin gra w serialu główną rolę. - Dzięki temu może pokazać się jak najpiękniej od strony wizualnej. Druga niezwykle istotna sprawa to scenariusz serialu, który lokuje Lublin w kontekście spójnym ze strategia promocji naszego miasta - przekonywał Żuk.
Zapytaliśmy Ilonę Łepkowską producentkę serialu "Wszystko przed nami" dlaczego akurat Lublin przyciągnął jej uwagę. - To wciąż nie bardzo znane, ale piękne miasto. Wybór jest w stu procentach świadomy.Zależało nam na tym by nie była to wielka metropolia. W Lublinie będziemy kręcić co miesiąc przynajmniej przez dwa dni. Jak długo - tego nie mogę powiedzieć. Zdradzę natomiast, że umowa na tę chwilę podpisana jest na 100 odcinków.
Ekipa serialu we wtorek zaczyna drugą turę zdjęć w Lublinie. Pierwsza odbyła się w lipcu. Filmowcy pozostaną w naszym mieście do soboty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?