- Przyszliśmy pokojowo i grzecznie, chcemy się tylko pokazać. Może radni zwrócą uwagę na nasz problem - tłumaczyła nam Beata Pocheć, organizatorka akcji.
Miłośnicy motoryzacji chcą by miasto zbudowało nowy tor samochodowy, po tym, jak do likwidacji przeznaczono Tor Lublin przy ul. Zemborzyckiej. Zwolennicy powstania obiektu planowali zorganizować w mieście pikietę w tej sprawie. Na takie przedsięwzięcie nie zgodził się jednak ratusz. Jego decyzję podtrzymał wojewoda.
Ratusz obiecuje pomoc
- Chcemy porozumienia, ale musi pojawić się sponsor, który włączy się w finansowanie budowy nowego toru – tłumaczy Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina. Miasto już stara się o miejsce dla nowego toru asfaltowego i crossowego. Miałby on się znajdować w gminie Lubartów w dawnej kopalni piasku.
- We wtorek odbędzie się tam wizja lokalna z udziałem prezydenta Lublina, wójta Lubartowa i przedstawicieli sportów motorowych – zapowiada Krzyżanowska.
Uwaga, będą korki
Część uczestników manifestacji w lubelskim ratuszu zapowiada, że w czwartek wyjedzie na ulice Lublina. – To będzie spontaniczna akcja – przyznają. Zwolennicy budowy nowego toru planują zebrać się na błoniach pod Zamkiem o godz. 15.30. Później wyruszą w trasę przez Śródmieście i Wieniawę. Przejadą m.in. al. Unii Lubelskiej, ul. Zamojską, pl. Wolności, ul. Narutowicza, ul. Lipową, al. Racławickimi, ul. Poniatowskiego, al. Solidarności, ul. Świętoduską i miną ratusz na wysokości Bramy Krakowskiej.
Trasę planują powtórzyć kilkukrotnie. Akcja skończy się o godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?