Takiego odzewu na ogłoszenie, jakie pojawiło się 3 sierpnia, nikt się nie spodziewał. Zaplanowano stworzenie w e-sądzie 8 etatów dla informatyków, 16,5 urzędniczych i jednego miejsca dla inspektora od zamówień publicznych. Najwięcej osób chce pracować w administracji. - Na stanowiska urzędnicze wpłynęły aż 324 podania - mówi Lidia Kliszczewska, kierownik oddziału kadr Sądu Rejonowego w Lublinie.
W roli sądowych informatyków widzi się 53 chętnych, natomiast jako specjalista do spraw zamówień publicznych chciałoby pracować 13 osób. Trwa sprawdzanie złożonych podań.
Praca w e-sądzie to kuszący kąsek dla pracowników. - Na rynku nie było ostatnio tak dużej oferty zatrudnienia dla urzędników. Pojawiają się tylko pojedyncze propozycje - przyznaje Artur Seroka, rzecznik prasowy Miejskiego Urzędu Pracy w Lublinie. Jego zdaniem, ludzie chętnie szukają pracy w sektorze publicznym. Co o tym decyduje? - Przede wszystkim poczucie stabilizacji, jakiego nie znajdują w sektorze prywatnym - dodaje Seroka.
Wczoraj na stronie internetowej MUP widniało ok. 250 ofert pracy. Poszukiwany był kucharz, sprzedawca, piekarz, tokarz, nauczyciel w przedszkolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?