Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Avii Świdnik rozpoczynają sezon. W sobotę mecz z MKS Będzin

KAMB
Jakub Hereta
Siatkarze Avii Świdnik wracają na pierwszoligowe parkiety. Po dwóch latach przerwy świdniczanie zagrają na zapleczu PlusLigi, a ich pierwszym rywalem będzie MKS Banimex Będzin. Spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę o godz. 18.

Obecny sezon będzie całkowicie odmienny dla siatkarzy ze Świdnika. Po kilkudziesięciu latach gry w starej hali PZL przy ul. Fabrycznej Avia przenosi się do nowoczesnego obiektu w Szkole Podstawowej nr 7 (al. Armii Krajowej). To nie jedyna zmiana. Kibice, którzy w poprzednim sezonie chodzili na mecze zespołu Marcina Jarosza, zobaczą zmieniony skład. Na rozegraniu za Piotra Milewskiego zagra Kacper Gonciarz, ponadto zagrają nowy przyjmujący: Jakub Peszko i libero Tomasz Głód.

W ubiegły weekend siatkarze Avii wzięli udział w ostatnim etapie przygotowań do sezonu. We własnej hali zagrali podczas IX Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii. Świdniczanie wygrali jedno spotkanie z Zapadnym Bugiem Brześć, przegrali natomiast w ligowymi rywalami AZS AGH Kraków i KPS Siedlce.

– Mam nadzieję, że Tomek Głód i Kacper Gonciarz dojdą do siebie. W weekend zderzyli się kolanami i doznali urazów – mówi Marcin Jarosz. – Faworytem meczu jest zespół z Będzina, ale będziemy walczyć i mam nadzieję, że po naszej dobrej grze zdobędziemy punkty. Liczymy na wysoką frekwencję podczas meczu, gramy dla kibiców, a oni zawsze dodają nam sił.

Problemem świdniczan może być nowa hala. – W tym sezonie będziemy grali w nowej hali. Obiekt przy Fabrycznej był naszym atutem. Hala była niska, fajnie się grało. Teraz gramy w zdecydowanie większej hali, musimy się przyzwyczaić – mówi Jarosz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski