Mecz drużyn przygotowujących się do nowego sezonu PlusLigi był tak naprawdę drugorzędnym wydarzeniem. Fani siatkówki chcieli przede wszystkim uczcić jubileusz lublinianina Tomasza Wójtowicza. Po drugim secie kibice na stojąco odśpiewali legendzie głośne „sto lat”.
Od prezydenta miasta, Krzysztofa Żuka, otrzymał pamiątkową koszulkę „Mistrzowi lublinianie”. Natomiast od władz Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkową statuetkę. – Dziękuję wam, kibicom, za to że przyszliście. Dziękuję za życzenia – powiedział jubilat.
- Tomasz Wójtowicz to jeden z najlepszych siatkarzy na świecie. Dziękujemy, że dostarczyłeś nam tyle emocji i wrażeń. Dziękujemy za Montreal, ale również za to, że dzisiaj jesteś aktywnym działaczem sportowym, twórcą Klubu Olimpijczyka. Tomasz Wójtowicz jest wielką postacią w naszej historii – stwierdził Krzysztof Żuk.
Tomasz Wójtowicz występował w Avii Świdnik w latach 1972-78. Z tym zespołem zdobył brązowy medal mistrzostw Polski, a w okresie gry w Świdniku został mistrzem świata (Meksyk 1974) i złotym medalistą igrzysk olimpijskich (Montreal 1976). W ostatnich latach pełni rolę eksperta w telewizji Polsat.
- Pana Tomka znam bardziej w roli komentatora sportowego, bo ja nie mam prawa pamiętać jego zwycięstw – mówi Mateusz Mika, przyjmujący drużyny z Rzeszowa. – Jestem zaznajomiony z jego osiągnięciami, ale w 1974 roku, to nie wiem czy moi rodzice już się znali. Natomiast fajnie, że ten sparing zagraliśmy w takiej atmosferze, chociaż tak naprawdę, to nasz mecz był dla pana Tomka. Ale fajniej się gra w takich okolicznościach, niż zwykły mecz w okresie przygotowawczym – dodaje 27-letni gracz.
Asseco Resovia zagrała w Lublinie bez kilku podstawowych zawodników. W starciu z Czarnymi rzeszowianie wygrali tylko jednego seta.
- Wygraliśmy za trzy punkty i chociaż za sparing żadnych punktów nie dostaniemy, to zawsze fajnie się wygrywa z zespołem z Rzeszowa. Nie mają jeszcze ważnych zawodników w zespole, którzy będą stanowić o sile tej drużyny w sezonie, ale na pewno ucieszyło nas to zwycięstwo – twierdzi Tomasz Fornal, siatkarz Czarnych.
Przyjmujący radomskiej drużyny również docenia grę i osiągnięcia Tomasza Wójtowicza. – Był to wielki zawodnik w historii siatkówki. Ja niestety nie miałem okazji oglądać jak grał, ale na pewno w dziejach siatkówki zapisał się złotymi zgłoskami. Do końca mojego życia, jak i kilku następnych pokoleń będzie jedną z legend polskiej siatkówki – uważa przyjmujący Czarnych.
Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (25:17, 19:25, 25:19, 25:16)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?