– W ostatnim ligowym pojedynku z GKS Katowice zaprezentowaliśmy się ze słabej strony i żeby powalczyć w meczu z Projektem Warszawa musimy zagrać 300% lepiej – mówił przed sobotnim starciem Dariusz Daszkiewicz, szkoleniowiec LUK Lublin.
Sobotni pojedynek dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy po kontrze Bartosza Filipiaka wyszli na prowadzenie 4:2. Lublinianie w kolejnym okresie po błędach rywali wypracowali sobie nawet cztery oczka zalczki (13:9). Przyjezdni nie odpuszczali, notując serię 4:0 i w efekcie na tablicy wyników pojawił się remis 13:13.
Po ataku Wojciecha Włodarczyka lubelski beniaminek ponownie odskoczył na dwa punkty (17:15), ale za chwilę mieliśmy znowu rezultat remisowy i do konca tego seta trwała już walka punkt za punkt. Po kolejnym udanym zagraniu Włodarczyka LUK miał piłkę setową (24:23) i wówczas trener gości Andrea Anastasi poprosił o czas. Po powrocie na boisko Jan Nowakowski zablokował Igora Grobelnego i tym samym miejscowi wygrali premierową odsłonę 25:23.
Drugą partię tym razem lepiej zaczęli goście (2:0) i dwupunktowa przewaga utrzymywała się przez jakiś czas. Po błędzie Pająka, warszawianie odskoczyli następnie na trzy oczka (9:6). W połowie tej części gry po ataku Dusana Petkovica, Projekt prowadził 16:14.
Lubelski beniaminek gonił cały czas faworyzowanych warszawian i od stanu 17:20, zdobył cztery punkty z rzędu, wychodząc po udanym bloku na prowadzenie 21:20. Gospodarze po dotknięciu siatki przez rywali mieli piłki setowe (24:22), ale nie udało im się ich wykorzystać i o wyniku tego seta musiała zadecydować gra na przewagi. Więcej zimnej krwi zachowali w niej żółto-czarni, którzy wygrali ostatecznie seta 26:24, obejmując prowadzenie w całym meczu 2:0. Partię zakończył autowy atak Petkovica.
Drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza poszła za ciosem w trzecim i zarazem ostatnim secie, który przebiegał zdecydowanie pod dyktando lublinian. Liderem gospodarzy był Włodarczyk, który pewnie kończył swoje akcje, a ręki nie zwalniał także Jakub Wachnik. LUK upokorzył team ze stolicy, gromiąc rywali 25:12, zdobywając niepodziewanie trzy cenne oczka z uczestnikiem elitarnej Ligi Mistrzów.
LUK Lublin – Projekt Warszawa 3:0 (25:23, 26:24, 25:12)
LUK: Nowakowski 3, Wachnik 10), Filipiak 11, Pająk 5, Stajer 9, Włodarczyk 14, Watten (libero) oraz Gregorowicz (libero). Trener: Dariusz Daszkiewicz
Projekt: Kwolek 9, Trinidad, Wrona 5, Gałązka 5, Petković 8, Grobelny 8, Wojtaszek (libero) oraz Blankenau, Superlak 3, Janikowski 2. Trener: Adrea Anastasi
Sędziowali: Marek Budzik, Marcin Weiner
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?