Lublinianie przystąpili do czwartkowego meczu, jak zespół, który nie stracił jeszcze nawet seta w kampanii 2020/21, odnosząc cztery zwycięstwa po 3:0. Tak również stało się w Strzelcach Opolskich, a gospodarze wyrównaną walkę z faworyzowaną ekipą LUK Politechniki nawiązali tylko w pierwszym secie. Team trenera Macieja Kołodziejczyka miał nieco ułatwione zadanie, bowiem w szeregach Zaksy zabrakło lidera – Filipa Grygla, który miał problemy z kontuzjowanym barkiem.
Premierowa odsłona była niezwykle zacięta do stanu po 14. Dopiero w drugiej części seta przewagę zaczęli budować przyjezdni, skutecznie ataki kończył Jakub Wachnik i w efekcie lublinianie odskoczyli na 17:14, a następnie 20:15. Gospodarze co prawda zmniejszyli straty do dwóch oczek (18:20), jednak końcówka ponownie należała do gości, którzy wygrali ostatecznie pierwszą partię do 21.
Drużyna LUK Politechniki poszła za ciosem w kolejnym secie, narzucając szybko ekipie z Opolszczyzny swój rytm gry (10:6, 16:9). Gospodarze nie potrafili zatrzymać rozpędzonego rywala, przegrywając wysoko drugą partię do 16. Podobnie, jak to miało miejsce w pierwszym secie, tak i w tym ostatni punkt ze środka był dziełem Wojciecha Sobali.
Otwarcie trzeciej odsłony toczyło się także po myśli lubelskiego zespołu, gdyż po ataku Szymona Romacia, drużyna z Koziego Grodu uzyskała cztery punkty zaliczki (7:3). Gospodarze walczyli, a dzięki dobrej grze na siatce zniwelowali stratę do dwóch oczek (8:10). Chwilę później lublinianie mieli jednak już sześć punktów przewagi (15:9), a po asie serwisowym różnica punktowa LUK Politechniki, wzrosła do ośmiu oczek (19:11). Goście nie dali już sobie wyrwać z rąk piątego zwycięstwa z rzędu za trzy punkty.
Zaksa Strzelce Opolskie – LUK Politechnika Lublin 0:3 (21:25, 16:25, 15:25)
Zaksa: Kłęk (13), Kaciczak (5), Kosian (2), Zapłacki (7), Szczechowicz (1), Kramczyński (6), Pilichowski (libero) oraz Pogłodziński (libero), Wóz, Biesek (1). Trener: Roland Dembończyk
LUK Politechnika: Wachnik (12), Rusin (9), Romać (10), Sobala (11), Pająk (1), Stajer (7), Majstorović (libero) oraz Cabaj (libero), Goss (2), Durski (1) i Mehić (1). Trener: Maciej Kołodziejczyk
Sędziowali: Marcin Włodarczyk, Anna Czywczyńska
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?