Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze LUK wrócili na zwycięskie tory. Lublinianie pokonali w hali Globus BBTS Bielsko-Biała. Zobacz zdjęcia

szupti
Siatkarze LUK po zwycięstwie z BBTS Bielsko-Biała awansowali na ósme miejsce w tabeli PlusLigi. Lublinianie mają na koncie 34 pkt. (12 wygranych i 10 przegranych)
Siatkarze LUK po zwycięstwie z BBTS Bielsko-Biała awansowali na ósme miejsce w tabeli PlusLigi. Lublinianie mają na koncie 34 pkt. (12 wygranych i 10 przegranych) Wojciech Szubartowski
Siatkarze LUK Lublin odnieśli dwunaste zwycięstwo w kampanii 2022/23. Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza pokonali w niedzielę u siebie BBTS Bielsko-Biała 3:1, w meczu 22. kolejki PlusLigi. Statuetkę MVP otrzymał środkowy gospodarzy Jeffrey Jendryk.

Lubelski zespół w poprzedniej kolejce przegrał na wyjeździe z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 1:3 i był to koniec znakomitej serii pięciu zwycięstw z rzędu, a zarazem pierwsza porażka od 10 grudnia 2022 roku. Żółto-czarni liczyli więc na rehabilitację w starciu z BBTS Bielsko-Biała, zwłaszcza, że do hali Globus zawitała najsłabsza drużyna PlusLigi w tym sezonie.

Niedzielny pojedynek rozpoczął się od szybkiego prowadzenia gospodarzy 3:0, gdy dwoma blokami punktowymi z rzędu popisał się amerykański środkowy Jeffrey Jendryk. Następnie lublinianie powiększyli przewagę na 8:3 i o pierwszy czas w tym meczu poprosił szkoleniowiec bielszczan Sergiej Kapelus. Przyniosło to efekt, bowiem goście po asie serwisowym Konrada Formeli najpierw doprowadzili do wyrównania 13:13, aby za chwilę wyjść na prowadzenie jednym oczkiem (14:13).

Po ataku Wojciecha Włodarczyka, to LUK w połowie tej partii wygrywał jednak 16:15. Potem cztery punkty z rzędu zdobyli przyjezdni i prowadzili już 19:16, a swoją drugą przerwę na żądanie musiał wykorzystać Dariusz Daszkiewicz. Nic to nie pomogło, gdyż beniaminek nadal kontynuował swoją dobrą grę, zwyciężając pewnie w premierowej odsłonie 25:21.

W drugim secie walka punkt za punkt trwała do stanu 8:8. Od tego momentu LUK zanotował serię 4:0, wychodząc po asie serwisowym Jendryka na prowadzenie 12:8. BBTS złapał co prawda kontakt (11:12), ale od tego czasu rozpoczął się „odjazd” lublinian. Po udanej zagrywce Jakuba Wachnika gospodarze wygrywali już 20:12, triumfując ostatecznie w tej partii 25:16.

Partia numer trzy była wyrównana do stanu 10:10, ale od tego czasu żółto-czarni zdobyli sześć oczek z rzędu i w połowie seta wygrywali 16:10. Team z Bielska-Białej nie był w stanie się już podnieść, ulegając lublinianom 15:25. Na zakończenie trzeciego seta asa zaserwował Mateusz Malinowski i LUK objął prowadzenie w całym meczu 2:1.

Drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza nie zmarnowała szansy na zdobycie kompletu punktów i poszła za ciosem w czwartej, ostatniej odsłonie tego starcia. Po dwóch z rzędu asach serwisowych Szymona Romacia, miejscowi odskoczyli na 10:3 i pewnie kroczyli po końcowy triumf. Ostatecznie ekipa z Koziego Grodu rozbiła rywali w tym secie 25:12, wygrywając cały pojedynek 3:1.

LUK Lublin – BBTS Bielsko-Biała 3:1 (21:25, 25:16, 25:15, 25:12)

LUK: Komenda 6, Włodarczyk 3, Szerszeń 8, Nowakowski 11, Jendryk 13, Romać 16, Watten (libero) oraz Tavares, Malinowski 3, Wachnik 4, Jóźwik, Stajer, Gergorowicz (libero), Hudzik. Trener: Dariusz Daszkiewicz

BBTS: Gil, Formela 12, Darlaczi 1, Zawalski 9, Woch 1, Hanes 17, Teklak (libero) oraz Dosanjh 2, Siek 5, Fijałek (libero), Sinoski, Puczkowski, Cupkovic 2. Trener: Sergiej Kapelus

Sędziowali: Tomasz Janik, Marcin Herbik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski