Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze ze Świdnika i Lublina poza burtą Tauron Pucharu Polski. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
Wojciech Szubartowski
Bez powodzenia walczyły siatkarskie drużyny z województwa lubelskiego w drugiej rundzie Taurun Pucharu Polski mężczyzn. Pierwszoligowy Polski Cukier MKS Avia Świdnik przegrał przed własną publicznością z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 0:3, natomiast LUK Lublin uległ na wyjeździe Projektowi Warszawa 1:3.

Mecz w Świdniku rozpoczął się od gładko wygranego pierwszego seta przez zawiercian 25:13. Zajmujący aktualnie czwartą lokatę w PlusLidze faworyci środowej potyczki odskoczyli na początku na 4:0, a potem stopniowo powiększali prowadzenie (12:5, 15:7, 20:9).

W drugiej partii goście szybko uzyskali 5-punktową zaliczkę (10:5), jednak świdniczanie nie poddawali się i przy zagrywkach Kamila Durskiego zmniejszyli dystans do zaledwie jednego oczka (10:11). Przyjezdni ponownie odskoczyli na 17:13 i nie dali się już dogonić w tej część gry, wygrywając ostatecznie tego seta 25:22 po zepsutym serwisie przez Rafała Obermelera.

Drużyna Aluronu CMC Warty poszła za ciosem w trzeciej i zarazem ostatniej odsłonie meczu, pokonując świdnickiego pierwszoligowca 25:18. MVP spotkania został Mateusz Malinowski, zdobywca 14 pkt. dla zawiercian

Polski Cukier MKS Avia Świdnik – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (13:25, 22:25, 18:25)

Avia: Durski, Kosiba 6, Obermeler 4, Rećko 10, Toma 1, Kalinowski 2, Guz (libero) oraz Kuś (libero), Machowicz 2, Walawender, Siwicki 2, Urbanowicz 2, Seliga 7. Trener: Witold Chwastyniak

Warta: Zniszczoł 7, Malinowski 14, Conte 15, Niemiec 5, Cavanna 2, Kovacević 3, Żurek (libero) oraz Makoś (libero), Orczyk 7, Rajsner 2. Trener: Igor Kolaković

Projekt Warszawa za mocny dla lublinian
Porażkę poniósł także zespół LUK Lublin, przegrywając w stolicy z miejscowym Projektem 1:3. Tym samym do ćwierćfinału pucharowych rozgrywek awansowali warszawianie. MVP środowej potyczki został wybrany zawodnik gospodarzy Dusan Petković, który zdobył 21 pkt.

Pierwsze dwa sety zapowiadały łatwe zwycięstwo gospodarzy, którzy wygrali je odpowiednio do 18 i 13, obejmując prowadzenie w meczu 2:0.

Wysoka porażka w drugiej partii nie załamała lublinian, którzy mocno otworzyli trzecią odsłonę i po asie serwisowym Grzegorza Pająka wyszli na prowadzenie 3:0. Warszawianie zdołali wyrównać, jednak dobre akcje Jakuba Wachnika spowodowały, że w połowie seta LUK prowadził 15:13.

Projekt odzyskał co prawda prowadzenie (17:16), ale lublinianie w końcówce ponownie wygrywali 20:18. Miejscowi doprowadzili szybko do remisu i zacięta walka toczyła się do końca seta. Ostatecznie w grze na przewagi lepszy okazał się team z Koziego Grodu (27:25), dzięki asowi serwisowemu Wachnika oraz błędzie warszawian.

Wydawało się, że drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza będzie w stanie wyrównać stan meczu i doprowadzić do tie-breaka, zwłaszcza, że w czwartej partii miała przewagę nawet trzech oczek (13:10). Błędy przyjezdnych pozwoliły jednak Projektowi doprowadzić do remisu, a potem uzyskać przewagę kilku oczek, której nie oddał już do końca, wygrywając tę część gry 25:21 i cały mecz 3:1.

Projekt Warszawa – LUK Lublin 3:1 (25:18, 25:13, 25:27, 25:21)

Projekt: Trinidad 3, Wrona 5, Nowakowski 7, Petković 21, Grobelny 16, Fornal 17, Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Superlak, Janikowski 1. Trener: Andrea Anastasi

LUK: Nowakowski 12, Romać 3, Sobala 3, Jóźwik 6, Pająk 3, Włodarczyk 4, Watten (libero) oraz Wachnik 11, Filipiak 10, Gniecki, Gregorowicz (libero). Trener: Dariusz Daszkiewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski