Faworytkami meczu były rozstawione z numerem siedemnastym Amerykanki (Polki były rozstawione z numerem 24), jednak Kołosińska i Brzostek nic sobie z tego nie robiły. Od początku grały swoje i systematycznie powiększały przewagę, wygrywając tą odsłonę 21:13.
Druga partia była bardziej wyrównana. Prowadził duet ze Stanów Zjednoczonych, ale lubelska para najpierw odrobiła straty, a następnie odskoczyła na kilka punktów i wygrała 21:16.
Kołosińska i Brzostek jeszcze dzisiaj powalczą z Niemkami Ludwig/Walkenhorst o awans do ćwierćfinału.
Kołosińska/Brzostek – Fendrick/Sweat 2:0 (21:13, 21:16)