Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedem lublinianek zatruło się tlenkiem węgla

Faj
Tomek Koryszko
Siedem kobiet zatruło się tlenkiem węgla przygotowując wigilijną kolację. Święta spędziły w szpitalu. - Wszystkie panie to lublinianki. Część kobiet była nieprzytomna, część z utratą świadomości - wyjaśnia dr Hanna Lewandowska-Stanek, ordynator oddziału toksykologii szpitala im. Jana Bożego w Lublinie.

Kobiety miały dużo szczęścia. - Córka jeden z nich przyjechała do mamy, żeby sprawdzić, jak idą przygotowania do świat. W kuchni zastała nieprzytomne panie. Stężenie tlenku węgla musiało być naprawdę wysokie, bo zdążyła zadzwonić po straż pożarną i pogotowie i sama też zasłabła - opowiada ordynator. Kobiety są ciągle pod opieką toksykologów z ul. Biernackiego. - Ich stan się poprawia, niedługo powinny wyjść do domów - dodaje lekarska.

Zakręcie: Trzy osoby zatruły się czadem

Na lubelskiej toksykologii leżą też dwie inne ofiary czadu. To 18-latka i ponad 30-letnia lublinianka. - Nastolatka trafiła do nas w poniedziałek rano, zasłabła pod prysznicem. Starszą pacjentkę pogotowie przywiozło w drugi dzień świąt. Obie zatruły się tlenkiem węgla z nieszczelnych łazienkowych piecyków gazowych. Były nieprzytomne - tłumaczy dr Lewandowska-Stanek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski