Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godz. 10 rano. - Autobusowi zajechał drogę inny samochód, dlatego musiał ostro hamować - relacjonuje pan Piotr. - Po całym zdarzeniu, prowadząca autobus wygoniła wszystkich z wozu i zjechała do zajezdni. Uważam, że powinna się chociaż upewnić, czy nie trzeba komuś udzielić pomocy medycznej - oburza się nasz Czytelnik.
W MPK potwierdzają, że autobus wrócił do zajezdni bez wewnętrznej szyby. - Kierowca nie zgłaszał, że są jacyś poszkodowani. Jak naprawdę było, zobaczymy po przejrzeniu monitoringu zamontowanego w autobusie - podkreśla Weronika Opasiak, rzeczniczka MPK Lublin.
Opasiak przyznaje, że w przypadku kolizji czy też wypadku kierowca komunikacji miejskiej ma przede wszystkim obowiązek zatroszczyć się o stan pasażerów. Jeśli są poszkodowani, powinien wezwać pogotowie ratunkowe.
- Wyproszono nas z pojazdu bez zapewnienia innego środka transportu lub zwrotu pieniędzy za bilet - skarży się pan Piotr. Tymczasem zgodnie z przepisami, w przypadku awarii autobusu pasażerowie mogą kontynuować podróż następnym pojazdem tej samej linii bez potrzeby kasowaniabiletów. - Szkoda, że pani kierowca nam tego nie powiedziała - mówi nasz Czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?